[essos]

#!$%@?ące są te sztamy po walkach, bo to tylko pokazuje ze te konflikty są sztuczne

Przeciez to ze ktoś wygral w walce wcale nie sprawia, ze konflikty poza klatką nagle sie rozwiązują

Wyobrażacie sobie, że sie z kimś kłócicie o coś, potem jest bitka i jak jeden drugiego #!$%@? to sztama?

#famemma

[A.....s]

@essos: trochę tak jak na szkolnych solówkach, daliśmy sobie po mordzie i jest git xD

[Liryczne_MMA]

@essos: no wlasnie niekoniecznie. W podbazie i gimbazie czesto po spinach i solówce była sztama

[Markowsky95]

@essos: no jasne xD #!$%@? się a potem jeszcze wódkę możesz pić z typem

[Nunino]

@essos: nerfy tego nie znaja. Jak dochodzilo do solowki w szkole to potem byl spokoj. Wyladowanie emocji i energii

[essos]

@Liryczne_MMA: Tylko ze tam "konflikty" były o nic. Byle sie pobić

[essos]

@Markowsky95: to chyba tylko sapiesz do kogos po pijaku, a nie jak masz konflikt

[uncross89]

@essos: Normalna rzecz na imprezach.

[Markowsky95]

@essos: nie, często solówki konczą sie sztamą. Normalna sprawa.