Wpis z mikrobloga

Dodam jeszcze, że gra śmierdzi brytyjską mafią tyfusów, bo Verstappen jest tutaj strasznym ogórem.
Nie dość, że co chwila popełnia jakiś błąd typu za szeroki wyjazd czy zblokowanie hamulców, to jeszcze jako jedyny od razu po błędzie wraca na tor co kończy się kolizją, gdy reszta grzecznie czeka na bezpieczny powrót.
Co ciekawe, czytając różne komentarze w necie też często się pojawia, że Verstappen co chwila się rozbija.
A Klekle? A Klekle król i Ferrari też król, przejechałem 3 wyścigi i nie zauważyłem, by coś #!$%@?, wszystko robią perfekcyjnie a do tego Klekle chyba nawet przez sekundę nie jechał poniżej P1, nawet przy SC, pitach i innych dziwactwach, on zawsze wyjedzie z przodu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#f1 #f1manager
  • 4
  • Odpowiedz
@Tasde: ciekawe bo ja zaczalem kariere sedesem i w pierwszym wyscigu to oponeo 2 razy zablokował koła, a gekon raz. A Max walczyl zaciekle przez caly wyscig z Sainzem i Leclerciem i Verstappen wygrał chyba o pol sekundy i zadnych bledow nikt z tej trójki nie popełniał. Moze byc tak, ze jak każesz swojemu kierowcy cisnąć to popełniają błąd, bo zarówno gekon i oponeo blokowali kola, jak akurat kazalem im
  • Odpowiedz