To było łoże w kolorze czerwonym... Chłop napisał piosenkę o tym jak wypeklował jakąś młodocianą na czerwonej wersalce, gwinta jej tam zerwał, a nasi rodzice do tego tańczyli na prywatkach. Głęmbokie as fuck.
@postrachNocnegoSzczura: no gwint zrywa się przy pierwszym peklowaniu, o czym podmiot liryczny wspomina w wersie: "pościel płakała zakrwawiona" dziwna tą piosenka jest
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link