Wpis z mikrobloga

A jaki interes miała Pani Magdalena, która, nie pytając męża, była gotowa dać 10 tysięcy złotych na samochód, tak, dobrze mówię? 10 tysięcy złotych. Mężowi nie mówiąc i żeby ksiądz nie wiedział, że ksiądz dał 10 tysięcy. Umiesz mi powiedzieć jaki jest powód? Umiesz mi powiedzieć? Bo ja znam jeden. Skoro dostajesz 10 tysięcy, to będziesz dopytywał. Od kogo to dostałeś. A skoro masz powiedziane, że nie masz wiedzieć, to jak się dowiesz, będziesz miał w serduszku. W związku z tym będziesz kochał. Za 10 tysięcy złotych! Można tak mieć? Zobacz, uczciwość prostytutki. Ona udaje, że kocha, potrzebuje kasy, a ktoś potrzebuje miłości i myśli, że będzie ją za kasę mieć. Jedna stoi na ulicy, a druga niech się Magdalena nazywa, będzie w Gietrzwałdzie obstawiać figurki (?) iiiiiii Matkę Najświętszą (?) iiiiiii Matkę Najświętszą adorować. A prostytutka, tirówka z ulicy, jest uczciwszy, bo szuka pieniędzy, udaje miłość, a ta (khe, khe - chrząkanie Pani Magdaleny) chce miłości i myśli, że ją za pieniądze znajdzie. Za 10 tysięcy, bo Ksiądz potrzebuje samochód, to ona wyłoży 10 tysięcy, tylko mężowi nie powie o tym. Czyli okrada męża! Po co? Żeby zdobyć miłość! Jak jej nie zdobywa, to co robi, pytaj, co robi dzisiaj? I nie myśl, że pula jest wyczerpana, bo różne rzeczy mogą przyjść. Zwłaszcza jak ktoś na głowę jest szurnięty, a udowodnij mi, że nie.
#wroniecka9
Pobierz bumckfsz - A jaki interes miała Pani Magdalena, która, nie pytając męża, była gotowa ...
źródło: comment_1661302663dJi29P4jK2GGVoI1Kid1ES.jpg
  • 9
@bumckfsz Już temat pielgrzymki został schowany. Misiek stwierdził, że nie ma siły na taką podróż. Poza tym nie należy przywiązywać wagi do żadnych z jego słów, bo on akurat to mówi, co mu się w chorej głowie zrodzi. Przez całe lata twierdził, że Wronieckiej opuścić nie może, bo wierni muszą mieć dostęp do mszy, a wielokrotnie temu później zaprzeczał swoimi czynami, wybywając na wiele dni. Nawet na kazaniu parodiował jedną wierną, która