Wpis z mikrobloga

@SupreminTHC: zależy o jakich kosztach mówisz, jak zostaje Ci 4k chf po odjęciu najmu, jedzenia itd. No to dobra opcja i raczej nigdzie w europie nie znajdziesz czegoś na podobnym poziomie o ile nie pracujesz w bardzo dobrze płatnym zawodzie
Tyle mają średnio kasjerki w supermarkecie. Da się za to godnie żyć, znam nawet jedną, co odłożyła z tego na wkład własny na mieszkanie na prowincji.
@SupreminTHC: Sprawdź czy dobrze liczysz. Przy 35 CHF brutto na godzinę, miesiąc to 5800 CHF brutto czyli jakieś 4400-5200 CHF netto w zależności gdzie mieszkasz. Do kosztów życia musisz doliczyć obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne za 300 CHF lub więcej, telefon, wizyty u lekarza, sport, wyjścia gdziekolwiek. Jeśli przyjeżdżasz na ograniczony czas, to weź jeszcze pod uwagę wydatki takie jak kaucja przy wprowadzce oraz sprzątanie przy wyprowadzce.
@gjoef: chcę mieszkać w hotelu za 700chf miesięcznie, bez kaucji. Jedzenie liczę 400 miesięcznie, transport publiczny/paliwo to liczę 200chf. Mówisz, ze ubezpieczenie takie drogie? Tego nie wiedziałem :/ muszę zapytać pracodawcy
Mówisz, ze ubezpieczenie takie drogie?


@SupreminTHC: Powiedzmy że 300-400 CHF, zależy od twojego wieku i ekstrasków które wybierzesz. Pamiętaj że za wizyty lekarskie i tak płacisz do pewnej kwoty z własnej kieszeni.

A z tym gdzie mieszkasz to chodziło mi o kanton i gminę. Taki właśnie jest rozstrzał w podatkach