Wpis z mikrobloga

via transkrypcja
  • 3
#codziennatranskrypcja #wiadomosci #tvpis #tusk1x
15.08.2022

Oto zapis dzisiejszego głównego wydania programu "informacyjnego" rządowej telewizji.
Archiwum dostępne na: https://codziennatranskrypcjatvpis.github.io/
FAQ

Czołem, żołnierze!
Patrzymy z dumą na polską historię, na to wielkie zwycięstwo.
Tak! Z ogromną dumą!
Będziemy konsekwentni w działaniach na rzecz modernizacji Wojska Polskiego.
Dziś 15 sierpnia, bardzo ważna data w polskim kalendarzu.
Obchodzimy Święto Wojska Polskiego.
Piękne święto, z niezwykłą historią w tle.
Zostało ustanowione w rocznicę Bitwy Warszawskiej, zwanej Cudem nad Wisłą.
102 lata temu na przedpolach Warszawy polskie wojsko pobiło bolszewików i uratowało istnienie państwa.
Zwycięstwo nad Rosją sowiecką to nie tylko korzyści polityczne i terytorialne, miało on dla Polski ogromne znaczenie moralne.
Dobry wieczór państwu, Danuta Holecka, zapraszam na specjalne wydanie Wiadomości z Elbląga.
To tu dziś już za pół godziny niecodzienny Koncert Piosenki Wojskowej Państw NATO.
Wszystko oczywiście po to, by oddać hołd żołnierzom z okazji ich święta.
Ten koncert to będzie zwieńczenie tegorocznych obchodów.
W samo południe przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie odbyła się uroczysta odprawa wart, czyli główna uroczystość przypadającego dziś Święta Wojska Polskiego.

Czołem, żołnierze!
Czołem, panie prezydencie!
Tegoroczne Święto Wojska Polskiego odbywa się w szczególnym czasie.
Po raz pierwszy od '45 roku za naszą granicą toczy się regularna wojna.
Niech żyje polski żołnierz, niech żyje wolna, suwerenna i niepodległa Polska.
Cześć i chwała bohaterom!
Prezydent dziękował żołnierzom za codzienną służbę i przypomniał, że z powodu rosyjskiej agresji państwo powinno zapewnić polskiej armii jak najlepsze, najnowocześniejsze wyposażenie.
Jak mówił marszałek Piłsudski, niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale i kosztownym.
By utrzymać niepodległość, musimy inwestować w wojsko, sprzęt wojskowy i infrastrukturę.
Polska przeznacza już oczekiwane przez NATO 2% PKB na armię.
PiS chce, by w kolejnych latach te wydatki były jednymi z najwyższych w Sojuszu.
To jest 5%.
A dlaczego?
Dlatego że Ukraina nas uczy, że żeby się obronić, trzeba być naprawdę bardzo silnym.
Stąd ustawa o obronie ojczyzny, nad którą prace rozpoczęły się na długo przed wojną.
Rosyjska agresja jedynie przyspieszyła jej przyjęcie.
Polska musi dysponować siłami zbrojnymi adekwatnymi do tej sytuacji, która dzisiaj jest.
To znaczy siłami, które będą zdolne odeprzeć atak.
Premier Jarosław Kaczyński podkreślał, że najbliższe lata będą oznaczały ogromne inwestycje w armię.
Jeżeli sytuacja na Ukrainie będzie się zaostrzać, a już i tak jest bardzo ostra, no to my musimy się z różnymi rzeczami spieszyć.
Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało film, na którym naszym żołnierzom życzenia składają sojusznicy z całego świata.
Specjalne życzenia popłynęły z Ukrainy.
Dziękuję za wasze historyczne wsparcie.
Serdecznie gratuluję z okazji Święta Wojska Polskiego.
Mimo że w ostatnich latach polska armia nie uczestniczyła w działaniach wojennych, to polscy mundurowi wielokrotne udowadniali, czym dla nich jest służba Ojczyźnie.
Pomagali podczas epidemii, podczas ewakuacji Afganistanu wspierali amerykańską armię, a w ostatnich miesiącach bronili granicy z Białorusią.
Atak, który został przeprowadzony na Polskę, atak hybrydowy przez reżim Łukaszenki, zapewne powiódłby się, gdyby nie Wojsko Polskie.
15 sierpnia to święto przede wszystkim polskich żołnierzy.
W kolejnych latach ich liczba ma wzrosnąć do 300 tysięcy.

---
Ten weekend śmiało można nazwać weekendem polskiego wojska.
W bardzo wielu miejscach organizowane są pikniki, a żołnierze prezentują nowoczesny sprzęt, w tym pojazdy wojskowe, uzbrojenie i umundurowanie.
Dla pasjonatów wojskowych rytmów koncerty orkiestr wojskowych, a dla smakoszy - jedyna w swoim rodzaju żołnierska grochówka.
Nie brakuje atrakcji dla nikogo, nawet dla najmłodszych.
Kto wie, może również oni kiedyś zechcą wstąpić w szeregi wojska.
Zresztą karierę wojskową można rozpocząć choćby dziś.
Na takich piknikach jak ten w Elblągu można dowiedzieć się, jak to zrobić.
Magdalena Wierzchowska już sprawdza, czy jest wielu chętnych, którzy chcieliby zostać żołnierzami.

---
Zdecydowanie tak.
W ciągu ostatnich 3 dni do warmińsko-mazurskiej brygady obrony terytorialnej wstąpiło 300 zgłoszeń od osób, które chciałaby związać swoje życie z Wojskiem Polskim.
Można na piknikach porozmawiać z żołnierzami, - Czy chciałbyś być żołnierzem?
- Tak.
Dlaczego?
Bo mi się bardzo podoba, podoba mi się wszystko, podoba mi się, co tata opowiada, bo też jest.
Tata jest żołnierzem.
Jednym z blisko 150 tysięcy, jakich ma obecnie Wojsko Polskie.
Polska armia to dziś 112,5 tys. żołnierzy zawodowych i 32 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.
Od 10 miesięcy w szeregach WOT jest Katarzyna.
Spełniam swoje marzenia, a zarazem w tak trudnych czasach wiem, że jest to coś, co każdy Polak powinien zrobić, poznać, jak w razie czego bronić swój kraj.
Bo ostatnie miesiące dobitnie pokazały, jak ważna jest silna, profesjonalna, dobrze zorganizowana i dobrze uzbrojona armia.

Musimy się liczyć w Europie i na świecie, ale musimy liczyć na siebie, to jest podstawa.
Dzięki modernizacji Polska ma mieć najsilniejsze wojska lądowe spośród europejskich państw NATO.
Będziemy konsekwentni w działaniach na rzecz modernizacji Wojska Polskiego, zwiększania jego liczebności i wzmacniania sojuszy.
Wojskowe pikniki są okazją do zaprezentowania sprzętu i pokazania, jak bardzo zmieniło się wojsko.
Bardzo mi się podoba.
Jest tutaj pełno czołgów i one są naprawdę super.
Podoba mi się wszystko, ale najbardziej podobają mi się pistolety.
Widziałem wszystko, ale najbardziej polecam wejście na czołg.
To, co można zobaczyć, ma być też zachętą do wstąpienia do wojska.
Jest to wspaniała okazja, by zaprezentować, co na co dzień robimy, w jaki sposób zapewniamy bezpieczeństwo naszych obywateli.
Możemy w tym dniu przybliżyć trochę nasz rodzaj wojsk.
W takich miejscach są też mobilne punkty rekrutacyjne.
W siłach zbrojnych w ramach rekrutacji mamy już 10 tys. wniosków do tej właśnie służby.
Bo nie tylko dziś polskie wojsko kojarzy się przede wszystkim z tym, co szlachetne.
Jest taka doza wzruszenia, szczególnie jak człowiek patrzy na mundur.

---
Zwycięstwo wojsk polskich nad Armią Czerwoną w starciu nazywanym "Cudem nad Wisłą" było punktem zwrotnym w wojnie z bolszewicką Rosją.
Polska, stojąca na krawędzi klęski, stawiła opór i pokonała Armię Czerwoną.
Polacy zapobiegli jednocześnie rozprzestrzenieniu się rewolucji komunistycznej na Zachód.
Tym samym wpłynęli na bieg dziejów kontynentu europejskiego, dlatego też Bitwa Warszawska zaliczana jest do przełomowych bitew w historii świata, które zaważyły na losie ludzkości.
Jest 18. w rankingu bitew, które zaważyły na losach świata, jaki znamy.
Postawiłbym tezę, że w dziejach Polski jest to bitwa najważniejsza, a w dziejach Europy - jedna z najbardziej istotnych, bo ta zbrodnicza ideologia została dzięki niej zatrzymana.
Zdaniem światowych historyków tylko dzięki zwycięstwu Polaków pod Warszawą w sierpniu 1920 roku bolszewicka zaraza nie rozlała się na zachodnią i południową Europę.
Bolszewicy liczyli na to, że uda się im najpierw pokonać Polskę, a później wejść do Niemiec, a w Niemczech panowały nastroje rewolucyjne, więc być może dałoby się dalej rozszerzyć rewolucję bolszewicką na całą Europę.
Po pierwszych sukcesach polskich wojsk jeszcze w 1919 roku w lipcu 1920 pod naporem bolszewickiej ofensywy na Białorusi załamał się front.
Upadł Tarnopol i Brześć, co otworzyło Armii Czerwonej drogę na Warszawę.
Mimo to Polacy nie tyle zachowali spokój, co zjednoczyli się w obronie stolicy.
Prasa starała się podtrzymać morale obywateli, podtrzymać spokój i nie siać paniki, co było bardzo istotne.
Bolszewicy nie wiedzieli jednak, że Polacy dzięki poświęceniu zespołu matematyków i kryptografów z podpułkownikiem Kowalewskim na czele złamali ich szyfry i przejmowali większość depesz z rozkazami.
Najważniejsze były ruchy wojsk, którędy będą iść Rosjanie, z której strony nadciągną, które oddziały są zatrzymane jeszcze na wschodzie, a które nadejdą do Warszawy.
Znając ruchy przeciwnika, polski sztab opracował ryzykowny manewr oskrzydlający i atak od południa znad Wieprza, z okolic Dęblina.
Taktyka Polaków kompletnie zaskoczyła bolszewików i rozbiła w pył nacierające na Warszawę oddziały.
Mówimy o Cudzie nad Wisłą.
Z jednej strony jest to przypisane opatrzności, bo to w rocznicę święta Matki Boskiej, ale z drugiej strony też geniuszowi oficerów, na czele z Piłsudskim.
W ciągu tygodnia polskie wojsko z obrony przeszło do pościgu, a miesiąc później - do ofensywy.

---
W 1920 roku Polacy musieli znów bronić dopiero co odzyskanej wolności i stawić czoła Armii Czerwonej.
Według relacji wielu świadków Matka Boża w czasie najbardziej zagorzałych walk 2 razy ukazała się nad polem bitwy.
Wzięci do niewoli jeńcy rosyjscy mówili o widzeniu postaci, która broniła im dostępu do Warszawy, wywołując popłoch w szeregach bolszewickiej armii.
15 sierpnia 1920 roku, w dzień Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, stolica została ocalona.
Tradycyjnie tego dnia na Jasnej Górze świętują dziesiątki tysięcy pielgrzymów z całej Polski.
Wśród nich jest Damian Szmagliński.
W jakich intencjach pielgrzymi modlą się w czasie tegorocznych obchodów?
sprawdzić, jak to wygląda,
---
Intencji wiele bardzo różnych.
Najczęściej powtarzające się to o pomyślność dla najbliższych, za naszą ojczyznę, za pokój i zakończenie wojny na Ukrainie.
Centralnym punktem obchodów była przedpołudniowa msza święta na jasnogórskich wałach, której przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo.
To pielgrzymowanie akurat na święto Matki Bożej, Wniebowzięcia pokazuje, że nie tracimy nadziei.

---
Czekaliśmy na ten moment, kiedy pielgrzymi powrócą w tej wspaniałej liczbie, którą znamy sprzed pandemii, i to się chyba udaje.
Mamy ogromne rzesze pielgrzymów pieszych.
Wśród nich rodziny z dziećmi.
Udało się nam po raz kolejny całą rodzinką pielgrzymować - ja, małżonka i trójka dzieci.
Oraz tacy, którzy nigdy wcześniej nie byli w tym wyjątkowym miejscu.
Jestem po raz pierwszy na Jasnej Górze.
Przyszłam z pielgrzymką osób niepełnosprawnych.
Jestem z tego bardzo dumna, że udało mi się tutaj dotrzeć.
Szczęść Boże!
Radości z faktu dotarcia na własnych nogach nie kryje Elżbieta Opolska.
Wraz z dwójką niepełnosprawnych synów po raz szósty pielgrzymowała z Warszawy.
Jestem szczęśliwa, że mam jeszcze siły.
W rozważaniu poprzedzającym modlitwę Anioł Pański papież Franciszek podkreślił, że we wniebowziętej Maryi widzimy cel naszej ziemskiej wędrówki.
Maryja pokazuje nam, że niebo jest w zasięgu ręki, jeśli nie ulegniemy grzechowi, będziemy chwalić Boga w pokorze i wielkodusznie służyć innym.

---
Jesteśmy w Elblągu, świętujemy rocznicę zwycięskiej bitwy, która zapewniła nam suwerenność.
Warto więc wspomnieć o strategicznej dla Polski inwestycji, która teraz zapewni Polsce niezależność.
Przekop Mierzei Wiślanej zbliża się do końca.
Po raz 1. w powojennej historii Polski będzie możliwość wpłynięcia na Zalew Wiślany z pominięciem rosyjskiej strefy przybrzeżnej.
To bardzo dla nas ważne, bo bywało przecież tak, i to wielokrotnie, że Rosja z powodów politycznych wprowadzała blokadę żeglugi z zatoki na pełne morze.
Teraz Polska o zgodę nie będzie musiała jej pytać.
W elbląskim porcie jest Maciej Sawicki.
Jakie korzyści dla portu, miasta, regionu, a także kraju przyniesie przekop Mierzei Wiślanej?

---
Jak podkreślają eksperci, to szerokie korzyści gospodarcze, społeczne i turystyczne.
Historyczny przełom w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie.
Przekop Mierzei wiślanej w obliczu wojny na Ukrainie jest bardziej niż kiedykolwiek symbolem wzmacniania polskiej suwerenności.
To jest inwestycja, która ma na celu przede wszystkim otworzenie i udostępnienie ostatniego akwenu, który nie miał swobodnego dostępu od polskiej strony, jeśli chodzi o wodę, był pod jurysdykcją cały czas Moskwy.
To koniec z pytaniem Rosji o zgodę na wpłynięcie na Zalew Wiślany przez Cieśninę Piławską, którą Kreml wielokrotnie blokował.
Podzielono w ten sposób Zalew Wiślany, aby Polska nie miała pełnego dostępu po II wojnie światowej i aby była zdana na łaskę ze strony Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich, aby była zdana na Rosję.
Teraz dzięki przekopowi Mierzei Wiślanej po raz 1. będziemy mieć swobodny dostęp do wszystkich polskich portów Zalewu Wiślanego, w tym tego tu - w Elblągu.
Chcielibyśmy jako rząd Rzeczpospolitej zainwestować 100 mln zł.
Niezbędne inwestycje, które pozwolą, żeby ten port zaczął oddychać pełną piersią, żeby przynosił nowe miejsca pracy, generował zysk, generował dochód.
To ma być kolejna inwestycja uniezależniająca nas od agresywnego sąsiada.
Elbląg, miasto kiedyś wojewódzkie, dzisiaj ponad 100 tys. mieszkańców, ma przed sobą ogromne możliwości rozwoju, Polska, uniezależniając się od Rosji w tym zakresie również, nie tylko może zwiększyć swoje przychody gospodarcze, ale zabezpieczyć się politycznie.
Oceniają nie tylko eksperci.
Zawsze inwestycja w miasto to jest coś pozytywnego.
Moim zdaniem dodatkowe miejsca pracy w Elblągu się przydadzą.
Myślę, że zdecydowanie tak, szczególnie turystycznie.
Myślę, że pod tym kątem Elbląg się na pewno rozwinie.
Uważam, że to bardzo dobry pomysł, dlatego że Elbląg może na tym tylko skorzystać.
Nowe inwestycje są motorem napędowym polskiej gospodarki, która wzmacnia naszą niezależność, co w obecnej sytuacji geopolitycznej jest szczególnie ważne.
To będzie z pewnością historyczny przełom, który pozwoli obrać korzystny kurs nie tylko dla tego regionu, ale dla całej Polski.

---
Święto Wojska Polskiego obchodzimy co roku,
---
W Elblągu za niespełna kwadrans koncert piosenki wojskowej państw NATO.
Całość dedykowana jest naszym żołnierzom za ich trud, poświęcenie i za to, że dzięki nim możemy czuć się bezpiecznie.
Wstęp na koncert jest darmowy.
Ostatnim przygotowaniom przygląda się Adrian Borecki.
Zapowiada się imponująco.
Jak atmosfera?
Za kulisami i na widowni - podniosła i uroczysta.
Każdy zdaje sobie sprawę z tego, jak uroczysty jest to koncert.

---
Przed nami wielkie patriotyczne widowisko muzyczne.
Muzyka towarzyszyła na każdym froncie w każdych chwilach.
Jesteśmy dumni i jest nam bardzo przyjemnie, że możemy śpiewać w takich uroczystościach jak dzisiaj.
Na scenie obok przedstawicieli wojska artyści, którzy zaśpiewają swoje legendarne utwory.

Wyjątkowe święto.
Wszystkim żołnierzom Wojska Polskiego, od najwyższego dowódców sił zbrojnych do ostatniego rekruta najmłodszego, serdeczne życzenia.

---
Jesteśmy dumni i jesteśmy cały czas z naszym wojskiem.
Czasy są bardzo trudne, tym bardziej powinniśmy darzyć ich szacunkiem.
Zjednoczenie Sojuszu Północnoatlantyckiego pokażą zagraniczne gwiazdy, m.in. Captain Jack, który zaśpiewa słynne "In the Army Now".

---
Zjednoczeni stoimy, podzieleni upadamy.
I tak jest, razem możemy wszystko.
Silna Polska w silnym sojuszu.
To szczególnie ważne, patrząc na rosyjską agresję.

---
Zmiana cały czas jest potrzebna.
Bawiąc się dzisiaj na tej pięknej scenie, myślimy także o narodzie Ukraińskim, który teraz walczy o swoją wolność.
Widowisko to także upamiętnienie 102. rocznicy Bitwy Warszawskiej.
Kiedyś Polska broniła całą Europę przed Rosją, teraz Ukraina walczy o cały Zachód.
I właśnie ten koncert jest podziękowaniem dla wszystkich wojsk, które wpierają Ukrainę.
Święto Wojska Polskiego i rocznica przełomowej dla dziejów świata bitwy mają szczególne miejsce na antenach Telewizji Polskiej.
Musimy wspierać polską armię, musimy, jeśli to możliwe, robić to w sposób radosny.
I taka jest rola nadawcy publicznego - łączyć Polaków wokół pozytywnych emocji.
ŚPIEW: Rozkwitały pąki białych róż.
Transmisja koncertu o 20.00 w telewizyjnej Jedynce.

---
I jeszcze informacja dla naszych widzów na Litwie.
Już za chwilę na dziedzińcu Starego Arsenału w Wilnie rozpocznie się szczególny koncert - "Ballady i romanse" Adama Mickiewicza.
To tyle z Elbląga, ale oczywiście jeszcze tu wrócimy, bo gościem Wiadomości będzie wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Oddaję głos do studia w Warszawie.
Michał Adamczyk, dobry wieczór państwu.
Czas na pozostałe informacje ze studia w Warszawie.
Trwa dramatyczna akcja oczyszczania Odry ze śniętych ryb, które setkami zalegają od wielu dni przy brzegach rzeki.
Już wiadomo, że w próbkach wody, przynajmniej po stronie polskiej, nie znaleziono rtęci.
Teraz narracja opozycji, która miała uderzać w rząd, zaczyna się sypać.
W oczyszczaniu rzeki bierze udział ponad 200 żołnierzy i strażacy.
Wspierają ich okoliczni mieszkańcy i wędkarze.
My chcemy bardzo rzetelnie podejść do sprawy i bardzo szczegółowo wyzbierać to truchło rybie, które się udaje jeszcze zebrać.
Najgorzej jest w Zachodniopomorskiem.
Tam fala martwych ryb dopiero dopłynęła i trwają intensywne prace oczyszczające.
Przeznaczymy odpowiednie środki już wkrótce z powrotem na zarybianie, kiedy będzie to można zarybiać, po to, by Odra się odrodziła.
Dramat, ale pojawia się pytanie, czy dało się go uniknąć.
Czy to rzeczywiście zatrucie wody czynnikami zewnętrznymi.
Głównym sprawcą zmian w wodzie w Odrze miała być jak dotąd rtęć, ale niemieckie służby po czasie przyznają:
---
Jednak politycy opozycji w Polsce natychmiast podchwycili niemiecką narrację o rtęci, w niewybredny sposób uderzając w rząd.

---
Inni z całą stanowczością twierdzili: Axel Vogel powiedział mi w bezpośredniej rozmowie, że mają wyniki badań, a stężenie rtęci jest tak wysokie, że skala tego nie ogarnia.
Atmosferę skandalu podgrzewają niektóre media.

---
Nawet kiedy już wiadomo, co wykryto, a czego nie w próbkach wody...
Podwyższony poziom soli, podwyższone pH, wyższe natlenienie wody.
Dotychczas we wszystkich próbkach nie znaleźliśmy żadnych substancji toksycznych, żadnych substancji niebezpiecznych.
Rtęć jest jednym z najbardziej niebezpiecznych zanieczyszczeń wód i to, że jej nie ma, jest bardzo dobre.
Miejmy nadzieję, że to się potwierdzi.
Donald Tusk w swoich kłamstwach brnie głębiej i głębiej.

---
A wszystko po to, by skołować chociaż część jeszcze słuchających go ludzi.
Rtęć miała być takim magicznym kluczem do zmiany nastrojów w Polsce.
Ewidentna gra przeciwko naszemu państwu i ewidentna gra na wywołanie bardzo negatywnych nastrojów.
Stąd komentarze, że sytuacja w Odrze miała być kolejną próbą usadzenia Polaków.
Pokazania nam przez Niemców, których narrację wzmacnia polska opozycja, należnego miejsca w szeregu.
Opozycję tym bardziej więc zawstydzi fakt, że bezkrytycznie powielali niemieckie, dziś już wiadomo, nieprawdziwe, rewelacje.

---
102 lata temu Polska pokonała bolszewików i zatrzymała czerwoną zarazę.
Ale 19 lat później ponownie Polacy musieli stawić czoła Sowietom.
Niebawem, bo już 9 września, do kin wchodzi 1. film o sowieckiej agresji na Polskę w '39 roku.
"Orlęta. Grodno '39" opowiada o historii dzieci i młodzieży, które bohatersko broniły Grodna.
To 1. produkcja filmowa o agresji wojsk sowieckich na Polskę we wrześniu 1939 roku.
Na honor.
"Orlęta. Grodno '39" to dramat wojny przedstawiony z perspektywy 12-letniego chłopca, Leosia Rotmana.
Chłopcy, grupa znajomych musieli wyrosnąć tak naprawdę, ponieważ toczyła się wojna.

---
17 września Polskę najeżdża Armia Czerwona.
20 planuje zająć Grodno.
Nieliczne oddziały wojskowe są wspomagane przez ludność cywilną, przede wszystkim młodzież szkolną.
To właśnie oni bohatersko bronią miasta, stając się ofiarami niezwykłego okrucieństwa Sowietów.
Zawsze mówi się o Orlętach Lwowskich czy nawet z Przemyśla, natomiast te grodzieńskie rzadko kiedy się pojawiają na językach.
Grodno także okryło się chwałą.
Wytrwało w nierównej walce z sowieckim najeźdźcą aż 3 dni.
Zobaczmy ten film, bo zobaczmy, kto bronił, jak nasi przodkowie bronili naszego domu.
Pomyślmy o tym, co my zrobimy, jeśli wróg stanie u naszych bram, bo właściwie już stoi.
Koproducentem "Orląt. Grodna
Pobierz
źródło: comment_1660587003HVtrLXv03FklS6ON0xfiSY.jpg