[Bananek2]

Czy tylko dla mnie ton tej wypowiedzi brzmi jak w tych porno scenariuszach gdzie matka proponuje typowi dręczącemu jej syna czy jak pójdzie się z nim ruchać to czy wtedy da mu spokój i tam jeszcze potem we dwójkę razem tego syna wyśmiewają za jego plecami xD Brzmi jakby zaraz miały polecieć przeprosiny, że syn prowokuje byciem ciamajdą i to jego wina, że stwarza problem

#przegryw #blackpill

[p.....r]

@Bananek2: ja pi3rdole madki p0lki xD

[p.....r]

@pachneimbirem naucz syna przegrywa żeby nie był taką p1zdą w życiu i oddawał jak ktoś mu dokucza chyba że wolisz mieć spokój kosztem psychiki własnego dziecka

[CalderX]

@Bananek2: co za typiara, płaszczenie się przed jakimś typem i podś#!$%@? z własnego syna w tym samym czasie to jest totalna żenada

[77023]

@Bananek2: troll jak nic

[MSXMSX]

Ktoś tu chyba chce wyhodować młodemu problemy psychiczne na starość. Do Odry go #!$%@?

[WielkiNos]

@77023 @CalderX @przecietny-letni-wieczur To nie troll. Ta baba już od co najmniej 5 miesięcy pisze, że jej syn jest dręczony. Mirki jej pisali żeby go zapisała na sztuki walki i żeby się dzieciak nauczył jak przyj$#@ć choćby dla większej pewności siebie, a ta nadal nie rozumie.

[77023]

@WielkiNos: no to syn będzie mieć przesrane

[p.....r]

@WielkiNos: matka p0lka wspaniała @pachneimbirem nie nadajesz się na matke

[CalderX]

@przecietny-letni-wieczur: znając życie spłynie to po niej, bo co ją będą krytykować jakieś wykopki #!$%@?, a to, że tragicznie traktuje swojego syna i jeszcze się tym chwali publicznie to też oczywiście żaden problem

[WielkiNos]

@WielkiNos: no to syn będzie mieć przesrane

@77023 nawet tam nie wchodzę do niej, bo aż mnie trzęsie. Tyle ludzi się dzieliło swoimi doświadczeniami jak byli dręczeni i że najgorsze jest nic nie robienie, nie reagowanie bo się jest mądrzejszym, a baba nadal nie rozumie, że szkoła to dżungla. Kiszczak też kiedyś pisał, że jego syna dręczyli i jak kazał synowi wyzwać przywódcę grupy na solówę. Dostał oklep, ale dręczenie się

[Bananek2]

@przecietny-letni-wieczur: @WielkiNos: zawsze jak prowadziłem korepetycje dzieciaków i któreś z nich narzekało, że z z jakimiś szkolnymi patusiakami ma problem to tłumaczyłem i zachęcałem, że jak kolejny raz zostanie zaczepione to najlepszym rozwiązaniem jest fizyczne zaatakowanie agresora tak by wiedział, że z ich strony musi się liczyć z odwetem i omawiałem też ten temat z ich matkami, żeby je na sztuki walki zapisywały xD
Na szczęście na tym się kończyło,