Wpis z mikrobloga

Alternatywna rzeczywistość.

Polska ma elektrownię atomową.
W 2015 pis przejmuje władzę i zwalnia wszystkich specjalistów od atomistyki, a na ich miejsce wsadza pociotków po polonistyce i teologii. Elektrownia zostaje zawierzona Matce Boskiej, działa tylko dzięki szeregowym inżynierom pracującym za 3500 brutto którzy jedyni cokolwiek ogarniają. Ich monity do przełożonych o konieczne naprawy i modernizacje pozostają bez odzewu, kasa idzie na premie dla zarządu.

Pewnego dnia budzimy się, a w TVN huczy, że Niemcy wykryli astronomiczny skok promieniowania z kierunku Polski. Syreny wyją, ale tylko w samorządach rządzonych przez opozycję.
Sasin pisze na Twitterze:

siepan - Alternatywna rzeczywistość.

Polska ma elektrownię atomową.
W 2015 pis pr...

źródło: comment_1660365195RxAp6RImxgk52rEB0d58YU.jpg

Pobierz
  • 25
Polska ma elektrownię atomową.

W 2015 pis przejmuje władzę i zwalnia wszystkich specjalistów od atomistyki, a na ich miejsce wsadza pociotków po polonistyce i teologii. Elektrownia zostaje zawierzona Matce Boskiej, działa tylko dzięki szeregowym inżynierom pracującym za 3500 brutto którzy jedyni cokolwiek ogarniają. Ich monity do przełożonych o konieczne naprawy i modernizacje pozostają bez odzewu, kasa idzie na premie dla zarządu.


@siepan: Na szczęście sami to mogą sobie najwyżej trochę betonu
@fantazm

@IntoApocalypse: Typowa zdrowa polska rodzina raczej będzie wolała zamiast jednych Marlborasów to dwie paczuszki Chesterfieldów. Ilość jest dla takich ludzi jakością samą w sobie.


Papierosy to syf sam w sobie.
Kiedyś jakiś mądry ekonomista (nie pamiętam który) powiedział: "pieniądze są warte tyle ile można za nie kupić".
@biesy

@zwodek no faktycznie, mądry ekonomista, odkryl umowna wartość pieniądza opartą o pracę, złoto i towar. Musiał być wybitny, odkrywając definicję pierwszego roku ekonomii.


Mój komentarz był bezpośrednio skierowany do cytowanego komentarza a dokładnie do ostatniego zdania tego komentarza i jako taki powinien być nierozerwalnie z nim analizowany.
Był też pisany w formie sarkazmu, ale rozumiem że mogłeś tego nie uchwycić.