Wpis z mikrobloga

Olej w płynie chłodniczym, astra J, 1,6 115 KM
gdy zobaczyłem pierwsze oznaki oleju w zbiorniczku zacisnąłem zęby i jeździłem dalej bo samochód był mi strasznie potrzebny, miałem mnóstwo pracy plus w domu problemy , swiadomy problemu i zagrożenia przejechałem jeszcze Ok 300 km, w pewnym momencie zrobiło się masło w zbiorniczku, węże szczególnie te grube spuchły jak parówki. W momencie gdy dojechałem do mechanika pękł jeden z grubych węży!
No nic czeka mnie głowica, mechanik wymienia termostat bo pękł wszystkie węże i uszczelkę w chłodniczne oleju, sprawdza niestety problem dalej jest, nie odpuszcza mówi ze to nie noże być głowica, rozwala pół silnika od strony rozrządu dobiera sie do pompy oleju a tam jego oczom ukazuje sie uszczelka która była w agonalnym stanie, gumy wewnątrz kanałów całkowicie straciły ciągłość i swoje właściwości, narazie po przejechaniu 500 km wszystko działa jak powinno. Wniosek: nie pchać się od razu w remont głowicy
#opel #mechanik #glowica #auto #samochody #astra
  • 5
@Dzaa88: @noise6: 2 lata temu oddałem astre h 1,6 z lpg do mechanika bo mi silnik gasł przy hamowaniu jak był zimny, pierwszy nie wiedział co jest to pojechałem do serwisu opla i wyszło, że luzy zaworowe są to mi zrobili. W trakcie naprawy zadzwonił, ze jeszcze głowica do regeneracji i uszczelka - koszt około 6 tysiecy xD i czy chcę robić. Zrezygnowałem i powiedziałem, że innym razem i od