[Biszkopcik]

Właśnie się dowiedziałem #slowpoke, że od zeszłego roku nie wydają już kart KUZ NFZ na śląsku.
To jak to teraz wygląda? Nowo narodzone dzieci nie dostają karty więc wracamy do epoki kamienia z książeczkami?

#slask #tychy

[sylwke3100]

@Biszkopcik: Po co karta skoro one już od dawna nie były do niczego potrzebne. A książeczki przecież NIGDY nie zniknęły i każde dziecku dostaje książeczkę.

[Del]

@Biszkopcik: Na gębę Cię weryfikują. Ta karta to było nic innego, jak zapisany na układzie twój nr w systemie. Teraz podajesz podstawowe dane i efekt jest ten sam. Karty były fajne, bo można było trochę publicznych pieniędzy #!$%@?ć jak je wprowadzali, a prawda jest taka, że dało się to zrobić prościej. Poza tym śląskie było wyjątkiem w skali kraju, bo tylko u nas takie cuda były, więc nie było sensu robić

[Biszkopcik]

@sylwke3100: Eeeee... mam 10 letniego syna i nigdy nie mieliśmy jego książeczki fizycznie

[sylwke3100]

@Biszkopcik: To dziwne bo u mnie cale rodzeństwo miało itd. Tym bardziej że w tych książeczkach przecież jest zapisywane np kiedy szczepienie się miało

[Biszkopcik]

@sylwke3100: Tylko jakiś rocznik jesteś? Bo ja 92' i pamiętam książeczki. Ale mój syn jej nie ma.

Szczepienia też są w systemie i jak nam się zbliża termin to po prostu do nas dzwonią lub wysyłają list jak nie mogą się dodzwonić.

[sylwke3100]

@Biszkopcik: Ja mam rodzeństwo z lat 00+ i mają książeczek i mieli karty. Karta sama w sobie poza danymi nic nie miała.