[Ordo_Publius]

Jednej rzeczy zawsze nie rozumiem. Śmierć według osób religijnych to zawsze zjednanie się z bogiem i sąd ostateczny. Twierdzą również, że śmierć jest zaplanowana przez boga.

Dlaczego w takim razie nie radują się, gdy ich bliscy umierają? Nie powinni się cieszyć, że ich bliscy są bliżej boga i spełnia się jakiś boski plan dotyczący danej osoby?

Wytłumaczy mi to ktoś z tego religijnego punktu widzenia?

#bekazkatoli #wiara #katolicyzm #pytanie

[siddhariha-cautama]

Wytłumaczy mi to ktoś z tego religijnego punktu widzenia?

@Ordo_Publius: teoria i praktyka. Teoretycznie Niby wiesz że idzie ktoś tam do raju a praktycznie płaczesz z jakiegoś powodu jeden płaczec dlatego że Zmarł mu ktoś bliski i mu smutno a drugi nie wierzę w życie po życiu i dlatego płacze Bo jego też to czeka. Ja też dawałem sobie te pytanie dlaczego ludzie na pogrzebach tacy smutni jak powinni w ogóle

[Ordo_Publius]

@siddhariha-cautama: Czyli wiara podczas śmierci przegrywa z ludzkim racjonalizmem?

[siddhariha-cautama]

@Ordo_Publius: Trudno powiedzieć bo każdy może się zachowywać inaczej. Są też jakieś kody kulturowe. Które starasz się naśladować. Są kultury które naprawdę tańczą na pogrzebach. Dzieje się tak na przykład w Afryce Wpisz sobie na YouTubie funeral Dance. A są też kultury które na pogrzebach zjadają zmarłego z wielkim nabożeństwem i szacunkiem. W każdym bądź razie zjadały teraz nie wiem czy jeszcze to praktykują.

[kemrutnyz]

@Ordo_Publius: No po prostu dochodzimy do sprzeczności, której na przestrzeni tysiącleci w chrześcijaństwie narosło mnóstwo. Człowiek rodzi się z woli samego Boga i z woli tego samego Boga umiera. Jest wszechwiedzący, tym samym zna losy człowieka. Jeśli ten człowiek umiera z grzechem ciężkim trafiaedo piekła. Jak więc wierzyć w nieograniczone miłosierdzie Boga, który świadomie tworzy człowieka wiedząc o jego potępieniu (ʘ‿ʘ) wiem że zboczyłem z tematu ale

[Ordo_Publius]

@kemrutnyz: Raczej nigdy jej nie usłyszymy.

[prezes_internetu]

@Ordo_Publius myślę, że bardziej chodzi o to, że ludzie żegnając bliskich płaczą albo dlatego, że wiedzą, że zobaczą ich dopiero po swojej śmierci (wierzący) albo nastąpiła rozłąka trwała(ci, którzy nie wierzą)

[kwasyizasady]

@Ordo_Publius: zawsze zmarły może trafić do piekła, więc jest ryzyko.

[Ordo_Publius]

zawsze zmarły może trafić do piekła,

@kwasyizasady: Co nadal jest boskim planem. Dla osób wierzących np. katolików, ważniejszy jest bóg czy rodzina?

[Berkel_88]

Dlaczego w takim razie nie radują się, gdy ich bliscy umierają? Nie powinni się cieszyć, że ich bliscy są bliżej boga i spełnia się jakiś boski plan dotyczący danej osoby?

@Ordo_Publius: Ja to samo. Raz na pogrzebie, zapytał matki właśnie oto, to dostałem opieprz, że jak mogę tak mówić o zmarłym. Przecież zobaczeni oblicza boga jest najważniejszą rzeczą, a ludzie, którzy rozpłakują się nad zmarłym grzeszą przeciwko bogu, bo to tak,