Wpis z mikrobloga

Białostocki predator wszedł w doroczny okres godowy. Dla mnie to najnudniejszy okres w axeliowym cyklu: lajfstajlowy kontent, który dla niewtajemniczonych ma nawet pozory normalności. Na szczęście kuc nie jest w stanie pokonać swojej natury i prędzej czy później (max we wrześniu) zacznie gnoić swoją wybrankę albo przywali jej "z Miecugowa". A potem klasycznie: ostry zespół psychotyczny, ciąg kebabowy i zamknięcie się w retroizolatce. I tak aż do wiosny.
#axeliocontent
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach