Wpis z mikrobloga

@esko: teraz poza Serbią praktycznie wszyscy tam są w NATO, w latach 90 był tam większy #!$%@?


@Tallahasee: A skąd mamy wiedzieć, skoro Dziki Trener jeszcze nie nagrał materiału na ten temat? ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Tallahasee: Bośnia to w ogóle olbrzymi problem. Sam myślę czy dla ludzi tam nie lepsze byłoby istnienie jako autonomia w ramach Serbii czy Chorwacji bez kilku lat walki i czystek etnicznych. Największa różnicą między narodami tam jest po prostu religia a przyczyną krwawej wojny wyzwalanie państwa w granicach administracyjnych byłej Jugosławii z kompletnym zignorowaniem podziałów etnicznych.
  • Odpowiedz
@MLGkunek: oczywiście, ze autonomia byłaby lepsza dla takich mikro krajów, no ale na to jest za późno. Tak naprawdę projekt Jugosławii mógł przeżyć, gdyby tylko kierowali nią inteligentni ludzie, rozumiejący, że ma być swoboda religijna i kulturowa, ale jedno państwo, bo razem jesteśmy silniejsi.
  • Odpowiedz
@FrasierCrane: Upadek Jugosławii to niestety przykry obraz słowiańskich rządów. Gdyby udało się uratować ten projekt mogliby dziś stanowić rolę ważnego członka UE, a zamiast tego mają status narodów gastarbeiterów. Poza tym ciągłe napięcie, że tworzony naprędce porządek polityczny, w którym mnóstwo kwestii się nie zgadza, pieprznie albo, że ktoś przypomni sobie o dawnych krzywdach i zapała żądzą rewanżu i zemsty. Ot taki folklor
  • Odpowiedz