Wpis z mikrobloga

@kingbrucelee: przejeżdżając obok codziennie, widywałam tam czasami taką panią która z cyganami nie ma raczej nic wspólnego. W sumie w porównaniu z kolesiem z Bieszczad który zrobił sobie domek w jamie wykopanej własnoręcznie z ziemi (Pani kochana, temperatura zawsze ta sama!!) to i tak całkiem spoko mają lokum ;-)
@kingbrucelee: nie mam pojęcia co prawo na to. Ziemia w tym miejscu jest pewnie własnością miasta. Trzeba by jakiegoś prawnika zapytać.. Mi się wydaje, że rozbijanie namiotu 'na dziko' jest nielegalne. Jednak moim zdaniem miejsce wybrali dobre, bo tam nie ma w pobliżu żadnego przejścia, zatrzymać się za bardzo nie ma jak i gdyby nie hałas samochodów to spokój. Nawet myślałam, żeby tam zajść i się zapytać czy czegoś potrzeba, ale