Wpis z mikrobloga

Coś wam powiem na temat uprawiania growkitów, zamawianych czy to z goldenteacher czy z allegro. Pierwszy rzut grzybów jest super easy praktycznie każdemu wychodzi, robisz według instrukcji i zbiory 100g+ gwarantowane. Natomiast problemem jest drugi rzut, jednym wychodzi, innym grzybnia umiera. Co robić w drugim rzucie ? Po pierwsze higiena, wszystko w rękawiczkach odkażonych np żelem antybakteryjnym. Po drugie wyciągamy ciastko i nakłuwamy widelcem około 15 razy. To jest ważne widelec musi być odkażony, najlepiej żelem czy spirytusem. Z tych dziurek po widelcu będą rosły grzyby, także nie żałujcie ! Po trzecie zalewamy wodą po sufit, nakrywamy wieczko pudełka i do lodówki na jedną godzinę ! Wyciągamy po godzinie, wylewamy wodę, troszkę może zostać, ale nie dużo. Wsadzamy do terrarium czy do plastikowej torby z zestawu i znowu czekamy na pierwsze piny bez wachlowania. Dopiero jak pierwsze piny wyjdą to wachlujemy i dalej już wiecie
#microdosing #growkit #psylocybina
  • 13
@gtk90: Na razie mam mieszane odczucia, szukam optymalnej dawki. Wziąłem dwa razy 0,5 g i było za dużo. Za dużo tak się objawia, że człowiek rozdrażniony, rozkojarzony i zmęczony psychicznie i fizycznie. Czyli wszystko odwrotnie niż powinno być :) Brałem też dwa razy 0,4 g i jakoś nie miałem tych super efektów. Od jutra spróbuję 0,3g. Trzeba testować jaka dawka dla ciebie najlepsza
@gtk90: To jest dużo, ja właśnie policzyłem ze zdjęcia i miałem 40 na pierwszym rzucie. Też golden, tylko ja nie nakłuwałem przed pierwszym rzutem Czyli wygląda na to, że nakłuwanie widelcem jest bardzo ważne i najlepiej to robić za każdym razem