Wpis z mikrobloga

Major spieprzył do Belwederu z dwóch przyczyn. On nie lubi wychodzić poza strefę komfortu. W Warszawie był skazany na Bareja, który go strofował, pouczał i jeszcze przed widzami wyciągał jego sprawy. Po drugie duże miasto to dla niego szok. On u Niemca nie wychodził sam i taka Warszawa to dla niego w sumie to samo. Obce, przygniatajace zjawisko.

Przypominam, żecie Joora w Białymstoku to Starosielce + kilka punktów w mieście. Nic więcej.

#kononowicz #patostreamy
  • 6
@zdrajczyciel: on nawet z Krakowa wrócił na dwa-trzy dni do Białego tylko po to żeby pójść do lasku zwierzynieckiego, po czym pojechał z powrotem, więc o czym my tu rozmawiamy xD