@Sebastjan: nawet nie prześladowanie może doprowadzić, chociaż czy alienacja innego ucznia nie jest już prześladowaniem, w robocie takie coś pod mobbing podchodzi
@dizzy126: Myślę, że celowa zmowa, żeby odcinać się od osoby, która nie zrobiła nikomu nic złego, to jest już forma przemocy psychicznej. Zastanawiam się co z sytuacją, kiedy nie ma takiej zmowy, ale dzieci w grupie nie są zainteresowane nawiązaniem kontaktu i zabawą z pewnym dzieckiem, a ono też w żaden sposób nie garnie się do tego. Wtedy chyba nauczyciel odpowiada za to, żeby to zauważyć i temu przeciwdziałać albo skierować
@dizzy126: Wiem, nie wiem jak aktualnie wygląda sytuacja nauczycieli w USA, jakie mają obowiązki, jakie zarobki. W Polsce przydałby im się większy hajs + odpowiednie przeszkolenie. Panowie z USA byli już blisko dorosłości, to trzeba wyłapać na etapie wczesnych lat podstawówki i integrować dzieciaki.
@dizzy126: żeby zniszczyć nie, możesz #!$%@?ć chłopa 50 lat który ma żonę i dzieci. Ale im szybciej wyłapiesz izolowanie się i wciągniesz dzieci do życia w grupie, pokażesz im że są chciane i lubiane, tym bardziej je przecież uodpornisz.
Ale im szybciej wyłapiesz izolowanie się i wciągniesz dzieci do życia w grupie, pokażesz im że są chciane i lubiane, tym bardziej je przecież uodpornisz.
@Sebastjan: Nie lubie jak ktoś mi mówi, ze mu przykro. Jest to dla mnie puste gadanie. Bez urazy oczywiście, no miałem i co z tego. Żyje się dalej (chociaż się nie chce)
#przegryw
@Sebastjan: było w USA takich pewnych dwoch chłopaków gdzie nauczyciele też mieli wywalone, na pewno wiesz o jakim przypadku mówię.
@Sebastjan: Nie wiem, nie dali mi nigdy