Wpis z mikrobloga

Dla wszystkich, którzy tłumaczą formę „w Ukrainie” ewolucją języka - ewolucję rozumiem jako stopniowy proces, gdyby w 2020 roku 30% Polaków mówiło w Ukrainie i z roku na rok liczba ta rosłaby, to miałoby to uzasadnienie. W tym wypadku to rewolucja, bo przed 2022 r. forma ta była formą marginalną i nikt tak nie mówił. Tłumacząc łopatologicznie to tak jakby nasz wspólny z małpami przodek ewoluował w człowieka w ciągu 2 miesięcy, a nie przez tysiące lat.
#ukraina #jezykpolski
  • 7
  • Odpowiedz
W tym wypadku to rewolucja, bo przed 2022 r. forma ta była formą marginalną i nikt tak nie mówił.


@Bardamu: Nieprawda. Ja od lat stosowałem formy w Ukrainie i w Białorusi gdy mi się chciało.
  • Odpowiedz
@Bardamu: czyli mówienie "w Ukrainie" to pogwałcenie praw boskich, ludzkich i naturalnych. No, to już oczywiste kto za tym stoi i jaki ma cel. Dzięki za otwarcie oczu. Lece starej powiedzieć żeby wyłonczyla TV a włonczyła myślenie.
  • Odpowiedz