Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mxdsx: zależy czy zamierzasz chlać i ćpać. Nie spinając się zbytnio, uważam że dasz radę 1000 euro na spokojnie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@mxdsx: nie mówię o życiu w prohibicji, tylko o nie #!$%@? codziennie blanciora i whisky z colą. 1000 euro na miesiąc powinieneś spokojnie odłożyć pracując 40h/tydzień
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Januszka: ludzie potrafią w weekend, w popularnej dla kwiatu naszej emigracji dyskotece (Luna) #!$%@?ć całą tygodniówkę, więc sky is the limit
(͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@mxdsx: zależy od roboty, 460 na tydzień po podatku to teraz taka średnia.
Z tego około 80€ musisz odjąć na mieszkanie i 100 na jedzenie, bo po ostatnich podwyżkach możesz zapomnieć o tych radach ze 50€ na tydzień starczy.
200€ wydasz na przyjemności i tysiak Ci miesięcznie zostanie
  • Odpowiedz
@mxdsx:
To zależy, ja biegając po chłodni w Albercie dorobiłem się głównie problemów z nerkami :P
Zarabiałem 120-380 EUR tygodniowo, na jedzenie ze 100+, na tytoń ~50.
Ogólnie jak trafi Ci się w miarę dobra praca to do 1000 EUR możesz odłożyć za 5-6 dni w tygodniu.
Dobre stawki w prostych pracach dla ludzi bez znajomości języka to te +/- 350 EUR za ~40h po odliczeniu mieszkania i ubezpieczenia.
@
  • Odpowiedz
@Errad: @mxdsx: Kurde tak często czytam te wasze stawki za gowno roboty to aż serce pęka. Nie lepiej sobie zrobić jakiś kurs typu kierowca CE lub spawacz czy wiele innych u zarabiać po 3k? Np taki kurs na prawko często można zrobić za darmo w Polsce i już startujesz z pułapu 2.5-4K. Chyba ze ktoś po szkole i tylko na wakacje do pracy to inna sprawa.
  • Odpowiedz
@Cebulix:
Nie no wiesz, zmieniłem pracę i zarabiałem ~2100 netto po odliczeniach i pracę miałem złotą, ale od czegoś trzeba było zacząć :)

Nie lepiej sobie zrobić jakiś kurs typu kierowca CE lub spawacz czy wiele innych u zarabiać po 3k?


Dlaczego nie jakiś bootcamp od
  • Odpowiedz
@Errad: Operator CNC, suwnice, większe wózki widłowe, nawet pomocnik elektryka. Holandia jest bardzo rozwinięta wiec w każdej gałęzi znajdziesz prace. Mówię tutaj raczej o osobach 25+ które coś się musiały nauczyć w życiu. Wiadomo, ze jak zaczynasz po szkole to kokosów nie zarobisz. Co do spawacza to czasy się zmieniły i sprzęt jest zupełnie inny niz kiedyś.
  • Odpowiedz
@Cebulix:
Zasadniczo się z Tobą zgadzam, warto się rozwijać i te sprawy zwłaszcza, że jest mnóstwo szkoleń finansowanych chociażby przez EFS, ale też zabrzmiało to trochę kołczowo. Tak w praktyce to z różnych powodów nie każdy może sobie pozwolić na zwiększanie kwalifikacji, choć większość po prostu nie chce się rozwijać lub nie dociera do nich, że może.
  • Odpowiedz