Wpis z mikrobloga

@Zbieracz_kapiszonuf: Za żadne skarby Ci nie uwierzę zresztą to Ty rzucasz się jak pies na przejeżdżające samochody. Sam się uspokój i rób co chcesz. Jak dla mnie to możesz sprzedać, wyrzucić, spalić co tam sobie chcesz. Przestań prowokować swoimi wysrywami. Lecisz na czarną.