Wpis z mikrobloga

Rok temu prosiłam lekarza o badania, stwierdził, że nie ma sensu ich wykonywać. Badania miałam w abonamencie, ale byłam gotowa zrobić prywatnie, tylko jak usłyszałam, że to bez sensu, to odpuściłam. Obecnie doszły nowe objawy, dzięki którym w końcu skierowano mnie na te badania, wynik był pozytywny. Jestem rok w plecy z leczeniem, a każdy dzień się w sumie liczy. Napisać łagodną skargę do kliniki, gdzie mnie przyjmował ? Na ZnanyLekarz już wystawiłam, ale tam może nie przeczytać. A chodzi też o to, żeby kolejnego pacjenta nie potraktował jak mnie.
#lekarze #badania #borelioza #luxmed #choroby #kleszcze ##!$%@?
  • 6
@emilio-cosso @Margharette ale ja nie chce żadnej batalii sądowej, tylko chciałabym, żeby się ogarnął ten człowiek i nie powielał błędów na innych. Z drugiej strony to pewnie głupio brzmi, ale nie chce yyy być niemiła i szkodzić. heh.

Co do badań prywatnych to dzisiaj wszystko możesz zrobić prywatnie, nawet leki teoretycznie możesz sobie sam wypisać przez jakieś receptomaty, ale jak lekarz mówi, że nie ma sensu to skąd masz wiedzieć, że to
@Kunieczka_UZI No ciężka sytuacja ogólnie. Tymbardziej ze wiemy jacy lekarze u nas są. Dla przykładu mój tata chorujący na nadciśnienie i po zawale dostawał 2 leki, jedno na zbicie ciśnienia a drugie na rozrzedzenie krwi, które nie mogły się ze sobą łączyć i tak bral je przez 2 lata. Także no, sama widzisz jak jest. Imo taki lekarz powinien być zwolniony od razu a pracuje do dziś. Gdy tata poszedl do niego