Aktywne Wpisy
wjtk123 +243
Od jutra wchodzą w życie przepisy dotyczące konfiskaty pojazdów kierującym po spożyciu alkoholu.
Serdeczne pozdrowienia dla alko-patusów, którzy przez ostatnie miesiące wypłakiwali historie o biednych rodzinach, które stracą narzędzie pracy/dojazdu, rozsiewali łzawe teksty o różnicowaniu kar za to samo przestępstwo, o bogaczach, którzy będą trzymali w garażu 10 Fiatów Punto specjalnie do jazdy po pijanemu, o policjantach, którzy będą przemocą wlewali do gardła alkohol aby doprowadzić do konfiskaty pojazdu, opresyjnej władzy, która
Serdeczne pozdrowienia dla alko-patusów, którzy przez ostatnie miesiące wypłakiwali historie o biednych rodzinach, które stracą narzędzie pracy/dojazdu, rozsiewali łzawe teksty o różnicowaniu kar za to samo przestępstwo, o bogaczach, którzy będą trzymali w garażu 10 Fiatów Punto specjalnie do jazdy po pijanemu, o policjantach, którzy będą przemocą wlewali do gardła alkohol aby doprowadzić do konfiskaty pojazdu, opresyjnej władzy, która
SzybkieSondy +577
Tym wszystkim, którym zobojętniała wojna, polecam obejrzeć 20 dni w Mariupolu. Ruskie g**** i polskie g*jady rozmydlają temat, chcą żebyśmy się znudzili tym tematem. Warto sobie przypomnieć rodziny z dziećmi uciekające ze swoich domów pod ostrzałem ruskiego ś*****a, których nagle całe życie legło w gruzach. Bezsensowną śmierć ludzi ginących w imię idei ruskiego miru, a raczej miru hiva, smrodu i odczłowieczenia.
#wojna #ukraina
#wojna #ukraina
Mam takie pytanie, jest dziewczyna 20 lat i jej ociec z którym mieszka 40 lat i mam z która pracuje ale nie mieszka 39. Dzięczyna nigdy nie miała chłopka, bo wedle jej matki ojciec stawia jej wymagania nie możliwe do spełnienia w kwestii chłopaka i tak wszystkim zarządza, by mu prała sprzatała gotowała i nie miała czasu.
Dziewczyna znajduje chłopaka, ojciec rzuca tekstami,
Zdanie matki o tym zwiazku, jest takie "tobą się nie martwię, boje się ze ojciec będzie gadał jej bzdury bo on tak robi"
Ojciec rzuca tekstami do córki, "ze skoro juz nie wroci do zony, i córka ma własne życie, to on pojedzie do matki na ukraine', potem Ukraina zmienia się w prace na statku. Popłynie na statek i rzuci to wszystko. Typowy stary pijany co nic nie zrobi.
Okazuje się że gosciu ma raka, złosliwego zostały mu 3-4 lata zycia. a córka drzy o jego nawet jak ma wyjechać na kilka dni, gdzies w polsce, 'bo jak sie coś stanie, zeby miał recepty, leki".
Czy gościu robi jej pranie mózgu, czy mi ja mam jakaś schize i jestem przewrażliwiony?
Dodam jeszcze ze jest w powietrzu jakaś taka kombinacja z jego strony, ze on jej załatwi szkolenia, potem lepsza prace u siebie, i żeby nikomu nie mówiła, bo to takie specjalne normalnie trzeba mieć szkołę do tego, ale on jej załatwi, a potem prace(w tym samym zakładzie co on) i niech powie jak bedzie gotowe, to wtedy bedzie jej sukces, i narazie to tajemnica.
Czy on próbuje odizolowac ja od matki? Zeby miec ją w domu, w pracy, i do obowiazków domowych? Czy mi się wydaje?
A jak to patologia to co robić?
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62dc4e72f242eefd0a1cb69d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez autora