Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
Ja rozumiem że nie każdemu chciałoby się dokładać milion PLN rocznie i za to szacunek, ale co z tego jak sposób zarządzania klubem który wspieramy kupując karnety, bilety, pakiety socios, koszulki, kubki, bransoletki, p--o Wiślackie i inne jest na poziomie tego prezentowanego przez złodziejskich półgłówków z michalskim, dukatem i panią adwokat na czele.

Przez cały miesiąc nie potrafić ogarnąć napastnika. Albo nawet nie - przez pół roku. Pół roku, odkąd wiadomo było że Kliment jest napastnikiem tylko z nazwy, a Ondrasek ma 34 lata i główna jego pożyteczność jest podczas ataku pozycyjnego. Był dostępny Krzysiu Drzazga - to nie, bo po co. Może i na pierwszą ligę by się nadawał, ale WISŁA KRAKÓW nawet jak w 1 lidze, to byle kogo nie bierze (chyba że to jakiś stary Chorwat). Szymon Sobczak? - 20 bramek w sezonie 21/22 może robi wrażenie, ale przecież to tylko pierwszoligowiec, to wart najwyżej 50tys. euro, więc lepiej grać bez napastnika. A, jeszcze jest Bartoń. Ale szanujmy się, po co dawać młodemu szansę, niech sobie pokopie w CLJ a potem przejdzie za darmo do Hutnika.

#wislakrakow
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jose_bambaryla jak pojawiło się info o na temat drzazgi to każdy narzekał
Za Sobczaka chcieli 0,5 miliona co jest po prostu śmieszne
Znaleźć dobrego napastnika za normalne pieniądze który będzie chciały grać w I lidze to trudne zadanie
  • Odpowiedz