Wpis z mikrobloga

@lubie-sernik: To zależy, czy serwują tam serniczek z rodzynkami. Jeśli tak, to muszą tam być ogromne tłumy - w końcu chyba tylko rodzynkofob nie skorzystałby z okazji zjedzenia najsmaczniejszego serniczka pod słońcem! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co do kosztów wejściówki - jeśli można tam zjeść serniczek z rodzynkami, to cena - nawet, jeśli wysoka - nie powinna stanowić problemu. W końcu dobrze by było wynagrodzić najlepszych cukierników