Wpis z mikrobloga

Tak sobie myślałem, jak wyglądałby najbardziej #!$%@?ący człowiek na świecie. Ktoś kogo nikt nie lubi i każdy by się chciał pozbyć ze swojego otoczenia.

Na pewno byłby przemądrzały i próbował udawać geniusza na każdy temat, byłby perfekcjonistą który wytyka wszystkim najmniejsze błędy, miałby przeogromne ego i uważałby się za lepszego od wszystkich na świecie, jednocześnie użalałby się na sobą bo nic nie osiągnął za co winę zrzuca na innych, ciągle opowiadałby głupie i niesmaczne żarty, byłby zawistny i mściłby się za najmniejsze przewinienia, podczas dyskusji wyzywałby przeciwnika od idiotów i kłamców zamiast używać prawdziwych argumentów, byłby też ogromnym hipokrytą w każdej dziedzinie życia.

W gruncie rzeczy: Wykopek

  • 3
  • Odpowiedz