Aktywne Wpisy
WielkiNos +996
Wczoraj poszłam kupić truskawki. Wzięłam całą łubiankę, ale kobieta zamiast doliczyć za nią 2,50 zł spytała czy jutro odniosę jej tą łubiabkę. Lekkomyślnie odpowiedziałam, że tak i potem cały dzień mnie dręczyło, że muszę odnieść łubiankę a mam nie po drodze. Rozważałam jak by było wygodnie gdybym zapłaciła za łubiankę albo po prostu kazała sobie wsypać truskawki do reklamówki.
Dziś specjalnie szłam z tą pustą łubianką do kobiety tylko żeby jej oddać
Dziś specjalnie szłam z tą pustą łubianką do kobiety tylko żeby jej oddać
bert74 +7
Jednym z problemów filozofii #blackpill , który dostrzegłem, to niezrozumienie sytuacji "Chadów". Często przeceniany jest tutaj ich styl życia, rzekomo opierający się wyłącznie na zdobywaniu kolejnych partnerek, nie wykazując przy tym najmniejszego zaangażowania. Blackpill popada tutaj w ekstremum.
Nie wiem, jak każdy z Was definiuje Chada, to sprawa dość indywidualna. Miałem w życiu wiele partnerek, w większości były to "ONS". Najczęściej poznawałem je przez aplikacje randkowe typu Tinder. Moja liczba matchy oscyluje
Nie wiem, jak każdy z Was definiuje Chada, to sprawa dość indywidualna. Miałem w życiu wiele partnerek, w większości były to "ONS". Najczęściej poznawałem je przez aplikacje randkowe typu Tinder. Moja liczba matchy oscyluje
Takie ceny (3000zł) oferują pośrednicy, którzy zamawiają węgiel importowany i nie chce im się robić marży mniejszej niż 100%. Skupują węgiel importowany po 1600zł/tonę. Nie chce im się zarobić na tonie po 100-200zł (kupujący średnio bierze 4 tony = 800zł zysku za jedno auto). Chcą zarobić na każdej tonie po 1000-1200zł, czyli z jednego auta chcą mieć około 4500zł zysku.
Były ostatnio posty o tym, że PiS podpisało ustawę o cenie węgla 996zł za tonę (+zwrot rekompensaty 750zł/t), a "pośrednicy/sprzedawcy" ponoszą koszt większy niż te 996+750zł = 1746zł. To jest BZDURA. Prawda jest taka, że węgiel z Polskich kopalń kupić można "od ręki" za 1400-1600zł za tonę z dostawą. Jak taki handlarz ma swoje auto to kupuje po 1000-1200zł za tonę. Biznes polega na tym, że skupują oni od górników "książeczki" z deputatem, handlarze mają ich setki, skupują od ręki od górników zaraz gdy ci je dostają. Potem zaczyna się handel, oni mają samochody, podjeżdżają i odbierają ten węgiel kiedy chcą.
Problem mają importerzy, którzy płacą teraz po 1600zł za tonę (ok 320$), natomiast węgiel z kopalń PL jest cały czas dostępny. Kolejki samochodów po odbiór są długie i czeka się 1-3 dni, ale to nie wasz problem.
Chcesz mieć węgiel po 1500zł za tonę? Nie dzwoń do żadnych "sprzedawców" z internetu. Musisz znaleźć kontakt do "koników" spod kopalni, najlepiej się pofatygować osobiście. No i tam kupisz węgiel za pół ceny. Ot cała tajemnica drogiego węgla, kto chce przepłacać może wspierać importerów robiących 100% marży.
A tutaj oficjalny cennik
https://www.pgg.pl/strefa-klienta/sprzedaz-wegla/kopalnie-wegla-kamiennego#top-oferta
Tona za 900zł.
#polska #biznes #wojna #energetyka