Wpis z mikrobloga

@massh: Bałtyk jest droższy niż Czarnogóra, Grecja, Chorwacja czy nawet Włochy. Mamy bardzo krótką linię brzegową a co za tym idzie mniejszą chłonność i co za tym idzie wyższe ceny niż taka malutka Chorwacja, która strzelam że razem z tymi wszystkimi wysepkami ma ją ze 20x dłuższą, podobnie grecja czy Włochy. Czarnogóra jest po prostu biedna.
  • Odpowiedz
@CamusVevo:

może jeśli porownujesz najdroższe rzeczy w Chorwacji z najtańszymi nad Bałtykiem

Chyba na odwrót miało być, ale łapie o co ci chodzi ;) Porównuje to co biorę zwykle samemu: apartament z widokiem na morze bądź zatokę maks 200m od lini brzegowej, knajpy itd. Żarcie jest trochę droższe, alkohol droższy, ale ja nie chleje na umór. W Chorwacji ostatni raz byłem 2 lata temu, wątpię że tak ceny podskoczyły żeby przebić
  • Odpowiedz
Sama trasa do Dubrownika z Warszawy to lekko licząc 1300zl za paliwo (cena z Polskich stacji nie wiem po ile ON jest w Chorwacji) nie licząc winiet, trasa nad Bałtyk wyszłaby dużo tańsza. Do tego jak ktoś może brać urlop w elastyczny sposób to tez można trafić na tydzień ładnej pogody
  • Odpowiedz
@gerypl89: to zależy jaki w jaki poziom celujesz. Do Chorwacji pociągiem/samolotem da radę za śmieszne pieniądze pojechać i hotele w porównywalnym standardzie sporo tańsze (widok bezpośrednio na morze itd).
  • Odpowiedz