Wpis z mikrobloga

Niech ta pandemia znów jebnie, bo już parchy w zarządzie wpadły na pomysł by wracać IT na jeden dzień w tygodniu lokalnie xD
Jaki to jest beton to ja nawet nie xD
Na zdalnym możesz napisać do typa o 19 i np. zerknie w telefon a jest przed kompem to masz ogarnięte.
Na lokalnym każdy zapowiedział że będzie miał w piździe po czasie pracy xD
  • 9
@frytaa: @s---k: Nie chodzi o to, że jest przymus pracy do 19. Tylko np. ja oraz jak widzę sporo innych osób, kiedy ma pracę zdalną, inaczej spogląda na dostępność w różnych godzinach.
Dla mnie, jeśli firma nie wymaga ode mnie kiblowania jak fizol świętych8h przed biureczkiem #!$%@? wie po co, jeśli wszystkie przypisane do mnie zadania są zrobione, to ja nie mam nic przeciwko, jeśli np. pykam sobie w
@tellet 9-17 i wyjebka bo po co marnować czas dla pracodawcy jak można sobie odpocząć (no chyba,że wyjątkowo musisz coś załatwić to można zacząć później )
@s---k
@frytaa: a jak np. mnie to kręci, bo nie jestem z tych co pracują "byle gdzie" aby przeżyć do 1. tylko poszedłem do roboty zgodnie z zainteresowaniem?

Do tego ja rozdzielam prace "zlecone" od innych, czyli jak mnie ktoś poprosi i mam to wpisane w tickety, to lecą nadgodziny, jak z własnej woli to przecież nie będę wpisywał, że się bawiłem serwerem.
jak dla mnie możecie pracować 4h rano, i 4h na wieczór, byle robota była zrobiona.


@s---k: święte słowa, mój bezpośredni przełożony ma to samo podejście i to się sprawdza.
No ale siwe/łyse łby w zarządach spółek to wciąż mentalna komuna.