Wpis z mikrobloga

@kxniec: To domyślnie jest zwykły chrupek, ale ktoś wpadł na pomysł by go dodatkowo usmażyć? Czy je się typowo smaży, ale tez idzie na surowo jeść jak nudle z zupek chińskich?

Chodzi mi o główny motyw przysmaku świętokrzyskiego. Przyznam, że pamiętam to w sklepach, ale jakoś nigdy nie jadłem.