Wpis z mikrobloga

Koszulkę Maxa Verstappena kupiłem w 2019 na Hungaroringu w oficjalnym sklepie na torze za ok. 20 euro. Było też mnóstwo outletów z poprzednich sezonów.

W zeszłym roku w Turcji był tylko oficjalny sklep F1 na torze i ceny wywalone w kosmos, 120 euro za polówkę Alfy Romeo ze słabego materiału i średniej jakości nadrukiem. Ceny jak w oficjalnym sklepie na stronce.

Ciekawi mnie jak było na zeszłorocznym Hungaroringu, czy to kwestia Turków