Wpis z mikrobloga

@Mega_Smieszek: Moim zdaniem lepiej wypadł od Johna Krasinskiego grającego Jacka Ryana, który kompletnie nie pasował do roli. I to nie ze względu na to, że serial nie był komedią. W Quiet Place Krasinski zagrał dobrą rolę, ale nie musiał być w nim twardzielem, tylko normalnym ojcem w realiach postapo.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@redemptor: A ja w porównaniu do tego serialu właśnie myślałem o Krasinskim i stwierdzam, że lepiej wypadł od Pratta tutaj. Tam to można sobie tłumaczyć jeszcze tym, że Ryan to taki mędrek, który otarł się o służbę, a tu niby z rasowym żołnierzem, a jakoś tego nie czułem. Jest taki serial Six. Tam każdy aktor wypadł wiarygodnie jako żołnierz a to tylko aktorzy.