Wpis z mikrobloga

BTW co do zach. mm (celowo z malej), bo widze, ze nikt nie zwrocil na jego zach. uwagi, to #!$%@? mu w odbyt, Frenchie caly czas mu probuje pomoc zabic SB, JEDYNA SKUTECZNA BRONIA ktory ponoc ZABIL MU RODZINE! (chociaz ch... wie jak było naprawde, ale niech juz bedzie )ale mm twierdzi, i WIERZY, ze tak było i to sie liczy, a ten albo mhm, spoko, musze spadać, albo teraz kumpla, ktory RYZYKUJE ZYCIE, zeby pomoc tej czarnej parówie, to go wyzywa od cpunow i sie nabija i prycha, fuczy jak stara baba w tramwaju, ja bym takiemu kumplowi nacharal w ryj co najwyżej, bo piesci szkoda na tego pedancika ze smiesznymi natrectwami, pseudo dowodce i fightera xd
A Frenchie to tez cipka, wielki hitman ruskiej mafii ( ok, zmienil sie, ale jednak...) Gosc ZDEKAPITOWAŁ typa drzwiami od samochodu, a daje sie wykorzystywać jakiemuś bambo z przerosnietym ego.. Żalosne to jest i smutne zarazem
#theboys
  • 1