Aktywne Wpisy
![MistrzKowalski](https://wykop.pl/cdn/c0834752/36df3aef6a071891104257fd2320d933ced04ecb90f47e66e677d170f3ef9db4,q60.jpg)
MistrzKowalski +579
Jak mnie #!$%@?ą byli alkoholicy, ze swoimi gadkami moralnymi. Nie pije taki dopiero od paru lat, a najpierw #!$%@?ł życie sobie i swojej rodzinie zszedł na dno, robił już za podczłowieka, a teraz mnie staremu co ma normalną rodzinę, odchował już dzieci, które tez są nauczone, że "alkohol to pije się z głową, a nie zakąską" będzie #!$%@?ł farmazony na temat alkoholu. Najchętniej przypierdzieliłbym takiemu w pysk, aż by się nogami nakrył,
![120_Dni_Sodomy](https://wykop.pl/cdn/c0834752/c9be156570e81dee131786a35855e9c6759489852eedf55ad37890a8ea52adf8,q60.png)
120_Dni_Sodomy +505
Jednak słyszałem, że Swift jest szybszy do nauki i szybciej znajdę w nim zatrudnienie, a tez zależy mi by jak najszybciej wejść w IT. #programowanie
Komentarz usunięty przez autora
@KucharKM: Zawodowo. Jednak chciałbym też stworzyć aplikacje dla swoich własnych celów (oczywiście nie pisze tutaj o grze), bo nigdzie takiej nie widzę, a mam swoją wizje.
@s---k: ehh, zacząłem długo przed pytaniem. Zwyczajnie zacząłem kwestionować sens uczenia się języka, tylko dlatego, że będzie mi łatwiej z innymi językami, czy to zwykła brednia i lepiej iść tam, gdzie dusza krzyczy. C++, to język o którym każdy słyszał, ale mało kto przy nim pracuje, a najlepszą wartość do rozwoju
@trtrtrtr: pytam tutaj, bo mnie to nic nie kosztuje, a dotychczasowe odpowiedzi z sieci mnie średnio usatysfakcjonowały (dlatego sprecyzowałem, dlaczego te dwa języki biorę pod uwagę). Nie wiem w sumie co sobie myślałem, żeby zadać takie pytanie na wykopie, oczekując czegoś innego, niż to co z
Rób to, co docelowo chcesz robić. Ja szedłem: C++ -> Java ->
@Korda: Rozsądne podejście. Tylko kiedyś sprawdź sobie klasyfikację języków i dlaczego te 2 się różnią (np. statycznie vs dynamicznie typowany, manualne vs automatyczne zarządzanie pamięcią itd.) To już się czegoś dowiesz.
@trtrtrtr: niby który z nich jest dynamicznie typowany?
@trtrtrtr: Lubiłem od gówniarza i wciąż lubię często majstrować coś w systemie. Miałem przygody z góry beznadziejne (zwłaszcza) na Windowsie, Linuksie (nawet jak go szczerze nie cierpię, to i tak go uruchamiam, bo chyba lubię grzebać) i macOS. Reaserch mam chyba obcykany, skoro dawałem sobie radę wyjść z każdej sytuacji.
Mój błąd to, chyba że nie przyszło