[I.....m]

Ten cały mistrz Qui-Gon to jednak był cienias. Wielki inkwizytor albo nasza Reva potrafili przeżyć bez pomocy przebicie mieczem, a ten padł od razu. Wstyd.

#obiwankenobi #starwars

[I.....m]

@Irritum Ale za to chyba od niego Reva nauczyła się drzwi otwierać mieczem

[Mtsen]

@Irritum: nie każdy użytkownik mocy musi być potężnym przekoksem w walce. Qui gon był bardziej w moim odczuciu typowym uczonym, który zgłębiał tajniki jasnej strony mocy. Co oczywiście zaowocowało, bo stał się nieśmiertelny i może nawiedzać Obi Wana, jak ten sra ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[nbhd]

@Irritum: byku umiejętności przetrwania potężnych obrażeń to domena ciemnej strony a Qui-gon był najlepszym i ,,najczystszym'' Jedi swoich czasów i ciemnej strony się brzydził, inna sprawa że był wyczulony na wolę Mocy i są spekulacje że wyczuł że to jego czas i pogodził się z odejściem (plus wiedział o duchach mocy i że może się nim stać)

[I.....m]

@nbhd Dzięki za wytłumaczenie, bardzo fajny komentarz

[xionc]

@Irritum: od niego Reva nauczyła się drzwi otwierać mieczem

Tylko po co wcześniej ładowali w te drzwi pół godziny z działka (╥﹏╥)

[crispy_cornflakes]

Qui-gon był najlepszym i ,,najczystszym'' Jedi swoich czasów i ciemnej strony się brzydził

@nbhd: specem nie jestem, ale Qui Gon nie był chyba żadnym najlepszym, a na pewno nie "najczystszym" Jedi, bo często zdarzało mu się łamać kodeks. Niektórzy określali go nawet mianem szarego Jedi

[nbhd]

często zdarzało mu się łamać kodeks

@crispy_cornflakes: i o to chodzi, Jedi przed upadkiem Republiki zeszli z dobrej drogi a ciemna strona im zaćmiła umysły (o czym mówi Yoda już pod koniec 2 części - że zasłona ciemnej strony opadła) a Qui-gon wiedział że jest coś nie tak i robił co czuł że jest zgodne z wolą Mocy czyli spełniał rolę prawdziwego Jedi

[Dodwizo]

@nbhd: Reva jako youngling już była po ciemnej stronie mocy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)