Wpis z mikrobloga

@gienon: na początku z jednym ziomkiem, w między czasie poznałem dziewczynę + 2 gości z UK z którymi jesteśmy w kontakcie i jeździmy razem :)

@manikcs: nie jestem fanem tych mordowni, zawsze jak jedziemy na eventy lub festiwale to nocujemy w hotelu i jedziemy we własnym zakresie
@naxed: to nie jest Polska. Jeżeli ktoś coś zarzuca/jest #!$%@? to nie widzisz i nie odczuwasz tego w taki oczywisty sposób jak u nas. Każdy jest nastawiony mega pozytywnie, nie ma niepotrzebnych spin, a wręcz są sytuację, że Ty niechcący uderzasz kogoś ręka podczas tańca/w tłumie/w jakimś ciągu pieszym to ten ktoś od razu zaprasza Cię na piwo do baru. Ludzie są otwarci, zagadują, pomagają i czujesz, że każdy tutaj jest
@naxed: dlatego ja omijam szerokim łukiem wszelkie eventy w Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°) tylko i wyłącznie Holandia/Belgia.

Jak sobie myślę, że miałbym pojechać na taki Sunrise, gdzie 3/4 zjebow po 2 piwach myśli, że są królami świata.... :)
@4MagnuM4 od lat właśnie to mnie odpycha, słucham najgorszego hard shitu, a jednocześnie fanatycznie zanurzam się w Vivaldim :D mógłbym się nie odnaleźć.
Defqon na start ok? Ewentualnie myślę o kultowym qlimax ale sety dla mnie są zbyt lajtowe od około 2007 roku
Ewentualnie myślę o kultowym qlimax ale sety dla mnie są zbyt lajtowe od około 2007 roku


@naxed: Moim zdaniem wręcz na odwrót, ostatnimi czasy króluje RAW i Qlimax ma naprawdę mocne #!$%@?ęcie

Czy Defqon będzie dobry na start? Zależy czy chciałbyś lecieć na festiwal czy jednodniowy(nocny) event. Ogólnie to jak najbardziej, ale musisz liczyć się ze spaniem na kempingu (spaniem to za dużo powiedziane xD) lub ogarniac hotel, codzienne dojazdy itp.