Wpis z mikrobloga

Hejka, od niecałego roku pracuje w IT jako tester manualny, wyszło trochę z przypadku ale całkiem podoba mi się ta praca i chce się rozwijać w tym kierunku. Mój plan to zrobić certyfikat ISTQB (wiem że to zwykle #!$%@? i nic z tego nie ma pokrycia w rzeczywistej pracy, ale większość pracodawców ma go na liście „nice to have”), i zastanawiam się co dalej? Zacząć się uczyć selenium np z kursów na Udemy i uderzać w automata?
Jest tu jakiś mirek #programista15k starszy stażem który mógłby doradzić mi co robić i jakich błędów unikać? #pracawit #informatyka #pracbaza
  • 12
  • Odpowiedz
@brh4life: Ja osobiście miałem farta, bo znajomy z firmy mnie polecił i przyjęli mnie bez doświadczenia. Ogólnie to najlepiej skończyć jakiś kurs testera manualnego potwierdzony certyfikatem ISTQB albo mieć już jakieś doświadczenie w branży
  • Odpowiedz
@jezdzegruzem: Umiem trochę javy, może nie tyle żeby jakieś poważne aplikacje robić, ale proste kółko i krzyżyk czy amatorska wersje plague inc razem z gui napisałem. Dlatego myśle o nauce selenium bo tam sie właśnie (o ile się nie mylę) używa javy
  • Odpowiedz
@MaciorzMacior: czyli masz dobre podstawy. Na Twoim miejscu olałbym jakiekolwiek certyfikaty - szkoda czasu i pieniędzy. Jak już masz doświadczenie to jedynym plusem posiadania takich papierków jest bardziej przychylne oko HRu podczas rekrutacji.
  • Odpowiedz