[Sebastian_II_Mordeczka]

Stoję sobie w mięsnym, ale równie dobrze mógłby to być każdy inny sklep bo problem generuje ta sama grupa społeczna. Ekspedientka zadaje pytanie czy myć mięso. Mówię, że nie trzeba. Ona dodaje, że niektórzy się awanturują, że mięso nie jest myte za każdym razem. Pytam: Kto tak krzyczy? Pewnie stare komuchy. Ekspedientka uśmiecha się i potwierdza.

Właśnie. Słowo-klucz. Stare komuchy. To oni są winni wszystkim niepowodzeniom tego kraju.

#!$%@? rząd? Wybrany przez starych komuchów.

Kościół kosztuje krocie i robi co chce? Stare komuchy.

W każdym sklepie #!$%@? ekspedientki i klienci bo ktoś marudzi, bierze dwa plastry najtańszej polędwicy? Stare komuchy.

Stoisz na #!$%@? stacji paliw i czekasz aż zapłacisz za paliwo to kto, #!$%@?, musi wysłać totolotki dla debili i trwa to wieczność? Stare komuchy.

#!$%@? NFZ i komunikacja miejska, przez co nie chce się z nich korzystać? Stare komuchy.

Jak widać źródło biedy intelektualnej i materialnej w tym kraju to wina starych komuchów, którzy w dodatku zarażają tym młodych ludzi. Jeżeli my będziemy tacy sami na starość, to zbuduję #!$%@?ą kapsułę jak tę w której na ziemię zstąpił książę saiyański Vegeta i #!$%@?ę się w kosmos żeby tam zdechnąć.

#polska i mam nadzieję, że niedługo #pasta

[prodi]

@Sebastian_II_Mordeczka: Dlaczego nie myjesz mięsa? Zawsze mnie to zastanawia...

[J.....4]

@prodi: a po co ?

[prodi]

@Sebastian_II_Mordeczka: No nie wiem... Może pani co wykłada mięso na ladę, albo co rozpakowuje z ciezarowki była akurat w kiblu i nie uznaje mycia rąk... Może mięso spadło na uwalona podłogę... Jakoś tak wolę żeby przed zmieleniem było umyte :)

[Sebastian_II_Mordeczka]

@prodi: Nie przechowuję mięsa tylko je poddaję obróbce tego samego dnia. Surowego nie jem, a smażenie/gotowanie i tak zabije zarazki więc /carefree

[prodi]

@Sebastian_II_Mordeczka: Czyli jeśli mięsko było dotykanie obsranymi rękami to i tak OK bo to gowienko będzie usmażone? Co kto lubi :) Ja jednak zostane przy myciu :) peace.

[Sebastian_II_Mordeczka]

@prodi: Przecież oni to nakładają w rękawiczkach, a w nich się nie sra. A w mięsnych do których chodzę zazwyczaj jeszcze mają te jednorazowe i nakładają po każdym nowe. Luzik.

[prodi]

@Sebastian_II_Mordeczka: to jest to co widać a na zapleczu... Siostra pracowała w takim sklepie, opowiadała co nieco :) - ja obstaje przy myciu mięsa :)