@vvit0: Śmiejecie się, a jak do mojej rodzinnej miejscowości w której mój ojciec prowadzi sklep spożywczy działkowicze się zjeżdżali ze stolicy na weekendach to ciągle pytali o coś lokalnego.
No to ojciec zmienił nazwę podwawelskiej na kiełbasę ze świniobicia, a kaszanki na chłopska kaszanka i co weekend się nie może teraz odpędzić od mieszczuchów. Wykupują cały zapas.
Ostatnio se zamówił wódkę z własną etykietą lokalną w rozlewni polmosu i napisał na
Podajcie jeden sensowny argument dlaczego każdy nie powinien mieć gruza tylkonapędowego do upalania w zimie i w deszczu? Nikt nie poda bo nie ma takiego argumentu
#heheszki #chlop #smiechuwarte
No to ojciec zmienił nazwę podwawelskiej na kiełbasę ze świniobicia, a kaszanki na chłopska kaszanka i co weekend się nie może teraz odpędzić od mieszczuchów. Wykupują cały zapas.
Ostatnio se zamówił wódkę z własną etykietą lokalną w rozlewni polmosu i napisał na
It's over dla wędlinoceli
Komentarz usunięty przez autora