Wpis z mikrobloga

Mam problem z kotem, który nie lubi czesania. Nawet na jedną próbę przejechania szczotką po grzbiecie robi się agresywny i nie daje się dalej wyczesać. Ogólnie jest ciepłą kluchą i oprócz czesania nie ma z nim żadnym problemów jeśli chodzi o agresywne zachowania. Początkowo myślałem, że to wina szczotki, ale kupiłem nową z gumowym włosiem i nawet to nie pomogło. Czy ktoś też miał z tym problem i wie co może pomóc?
#koty
  • 3
@MaxiKing123: Ja raz zaprowadzilem do fryzjera na rozczesanie i tam zostawila polowe swojej siersci. Po tej wizycie polubila i juz daje sie czesac. Moze zdala sobie sprawe ze dzieki temu jest jej lepiej/chlodniej