Wpis z mikrobloga

nie wiem, niby nie uzależniony, ale jak wlatuje większy pekiel i tak zlatuje do zera.
najgorsza jest świadomość, że nawet jak siądzie rolex na łape jako wydziarany dziadziuś i tak będę #!$%@?ł się z samiutkiego rana w whisky i koko do nosa myśląc czy nie #!$%@?ć czegoś.
czy jest wyjście?

#rozkminy #narkotykizawszespoko
  • 5