Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ostatnio byłem ze znajomymi w Bieszczadach. Wędrowaliśmy mniej uczęszczanymi szlakami. Znajomi to ludzie przyzwyczajeni do nocowania w wysokim standardzie.

Uderzyło mnie to, że tego samego oczekują w kwaterach, pensjonacie u jakiejś randomowej rodziny na bieszczadzkich włościach. Na przykład jeśli chodzi o nocleg trochę dziwiło mnie to, że za każdym razem sprawdzany był standard pokoju jakby to był jakiś hotel. Najlepsze jednak było to jak przy każdym telefonie dopytywali o obiado-kolację czy coś w ten deseń. Nie wiem jak byście się czuli, ale czułem lekkie zażenowanie, że pytamy o takie rzeczy rodzinki poza cywilizacją, do sklepu mają do miasta na zakupy kilkanaście, kilkadziesiąt kilometrów i jeszcze naszej trójce mają robić obiad-kolacje ze śniadaniem xD. Jak przebywałem u tych rodzinek to widać było, że oni głównie zarabiają na noclegach, a za bardzo nie mają waruków, by jeszcze ludzi żywić, bo na przykład mają tylko jedną kuchnie w swojej strefie prywatnej.

Głupio mi było z buciorami się #!$%@?ć do czyjegoś mieszkania, do kuchni, angażować teściowe czy inne matki by dla nas gotowały, a wokół rodzinka sobie siedzi na kanapie bo zajęliśmy im miejsce przy stole xD

Nie wiem, czy ja mam coś pogrzane w głowie, żeby jak już coś jeść to sobie do jakiejś karczmy zajść albo kanapki na drogę zrobić i nie robić ludziom problemów? xD

#zalesie #turystyka #gory

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62a1c093b025d493b59dd7c9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania: ale oni im postawili ultimatum, że muszą dostać obiadokolację i cisnęli na to, czy po prostu pytali? Nie każdy "miastowy" musi się orientować jak żyją "ludzie gór". Może jak są tacy "ąę" to trzeba było im nakreślić sytuację, że górskie stancje to nie hotele, albo po prostu wybrać hotel/duży ośrodek na nocleg, gdzie dostaliby te wszystkie niezbędne im do egzystencji w górach luksusy?