Wpis z mikrobloga

via transkrypcja
  • 2
#codziennatranskrypcja #wiadomosci #tvpis #tusk3x #problemwtym1x
08.06.2022

Oto zapis dzisiejszego głównego wydania programu "informacyjnego" rządowej telewizji.
Archiwum dostępne na: https://codziennatranskrypcjatvpis.github.io/
FAQ

Prezydent Andrzej Duda rozpoczyna europejską podróż na rzecz integracji Ukrainy z Unią Europejską.
Zaczyna do Portugalii, następnie odwiedzi Włochy i Rumunię.
Dobry wieczór państwu, Danuta Holecka, zapraszam na główne wydanie Wiadomości.
Trzy europejskie miasta - jedna misja.
Polska ofensywa dyplomatyczna w sprawie Ukrainy.
Wsparcie Ukrainy celem trzydniowej wizyty prezydenta w krajach europejskich.

---
Prawo i Sprawiedliwość rusza w Polskę.
Na początek Sochaczew.
Czeka nas bardzo trudne spotkanie z wymagającym zespołem.
Polska kontra Belgia!
Wielkie piłkarskie emocje już za godzinę w TVP.
Takie spotkanie da nam odpowiedzi: gdzie potrzebujemy poprawić naszą grę.
"Tylko kolejny pakiet sankcji może pomóc w pokonaniu Rosji" - takiego zdania są władze Ukrainy, która kolejny dzień stawia czoła rosyjskiej agresji.
Rząd w Kijowie apeluje też do jak najszybszego usunięcia luk, które pozwalają Rosji na obchodzenie wprowadzonych niedawno ograniczeń, bo walki nie ustają.
Sytuację na Ukrainie obserwują w Kijowie nasz korespondent Tomasz Jędruchów, a w Odessie Piotr Kućma.
Zacznijmy od Kijowa.
Tomku, dlaczego Ukraina uważa, że ostatni pakiet sankcji to za mało?

---
Dlatego, że był długo przygotowywany.
Brawurowa akcja ukraińskich artylerzystów.
Tak płonie rosyjski skład amunicji wykryty przez zwiad lotniczy.
Broń wroga miała posłużyć do ataków na ukraińskich cywilów.
To jeden z kontrataków przeprowadzonych przez nasze jednostki.
Trwają ciężkie walki z udziałem artylerii i lotnictwa.
Ukraińcy stawiają dzielny opór w Siewierodoniecku - odbili już część terenów zajętych przez Rosjan.
Żołnierze Putina wycofują się też z obwodu zaporoskiego, gdzie ponoszą duże straty.
Rosyjscy barbarzyńcy mszczą się mordując cywilów, niszcząc domy.
Bomby nadleciały stamtąd, Rosjanie zniszczyli wszystko, co miałam.
Nic mi nie zostało.
Mieszkaliśmy tu całe życie, a teraz pozostaje nam tylko ucieczka.
Ukraińska prokuratura skierowała dziś do sądów 8 wniosków o zbrodnie wojenne popełniane przez Rosjan.
Prezydent Wołodymyr Zełeński zapowiedział powstanie "księgi oprawców", która zawierać będzie dane rosyjskich zbrodniarzy.
Pokażemy z imienia i nazwiska nie tylko sprawców zbrodni - żołnierzy armii okupantów - ale też ich dowódców, wszystkich odpowiedzialnych za ludobójstwo w Buczy, Mariupolu i innych miastach.
O rosyjskich zbrodniach mówił dziś w Parlamencie Europejskim przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy.
Na głowy zwykłych Ukraińców, zwykłych ludzi, cywilów Rosjanie każdego dnia zrzucają bomby.
Mierzymy się z inwazją wroga, który chce zaatakować też jeszcze dalej, niż sięgają ukraińskie granice.
Dlatego do pomocy Ukrainie włącza się Norwegia, która przekazała na front 22 samobieżne haubice M109 wraz z amunicją.
Inne kraje wciąż trzeba przekonywać do większego zaangażowania w pomoc Ukrainie.
Dlatego w podróż do Portugalii, Włoch i Rumunii wyruszył dziś prezydent Andrzej Duda.
Miała mu towarzyszyć prezydent Słowacji ale zachorowała na COVID-19.
Misją polskiego prezydenta jest przekonanie przywódców południa Europy do jednoznacznego poparcia unijnych i NATO-wskich aspiracji naszego sąsiada.
Integracja Ukrainy z Unią Europejską i promocja tej integracji w krajach południowej Europy - one mają szczególną optykę i szczególnie wytrwale je trzeba przekonywać.
Do zaprzestania jakichkolwiek kontaktów z Kremlem stale trzeba przekonywać Niemców.
Była kanclerz tego kraju, choć potępiła inwazję na Ukrainę, to sama nie czuje się odpowiedzialna za napędzenie machiny wojennej Putina gigantycznymi kontraktami gazowymi.
Nie udało nam się stworzyć architektury bezpieczeństwa, która mogłaby zapobiec tej sytuacji.

---
Obecny kanclerz Olaf Scholz idzie dalej i twierdzi, że Niemcy są liderem dostarczania broni Ukrainie, choć większość dostaw kończy się jedynie na zapowiedziach.
Same obietnice nie pomogą Ukraińcom, którzy stawiają dzielny opór już 105. dzień.

---
Reżim Putina odrzuca zarzuty, że rosyjska inwazja na Ukrainę wywołała globalny kryzys żywnościowy.
Dziś w tej sprawie odbywają się rozmowy w Turcji z udziałem strony rosyjskiej.
Władze w Kijowie podkreślają, że jak dotąd nie osiągnięto żadnego porozumienia odnośnie odblokowania ukraińskich portów.
W Odessie jest Piotr Kućma.
Na jaką pomoc w tej sytuacji liczą ukraińskie władze?

---
Szacują, że eksport pszenicy w maju to 1/5 tego, co w zeszłym roku.
Problem w tym, że port jest zaminowany.
To kreowanie nowego, wielkiego głodu - tak eksperci opisują rosyjski atak na ukraińskie rolnictwo.
Niszczenie infrastruktury żywnościowej Ukrainy, niszczenie rolnictwa ukraińskiego, niszczenie zapasów zboża, atakowanie gospodarstw, minowanie pól, Do tego rosyjska blokada ukraińskich portów.
Razem to przepis na falę głodu w krajach uzależnionych od dostaw z Ukrainy, czyli państw Afryki i Bliskiego Wschodu.
Jedną z nielicznych możliwych dróg eksportu ukraińskiego zboża jest tranzyt przez Polskę.
Rolnicy polscy nie stracą na transporcie ukraińskiego zboża.
To jest tak naprawdę w interesie rolników, dlatego że jeśli kraje Afryki Północnej nie dostaną tego zboża ukraińskiego, to może się okazać, że w drugim półroczu ceny już będą całkowicie szalały.
Z tego powodu Polska odgrywa obecnie kluczową rolę w światowym bezpieczeństwie żywnościowym.
W tym czasie przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk krytykuje polską pomoc dla Ukrainy.
Niestety z punktu widzenia polskich rolników oznacza to, że część tych zbóż i kukurydzy będzie sprzedawanych tutaj w Polsce po wyraźnie niższych cenach.
Ta wypowiedź natychmiast podchwycona przez kremlowską propagandę to kłamstwo - zgodnie twierdzą i unijny komisarz do spraw rolnictwa, i polski rząd.
Ktokolwiek, kto mówi, że jest zagrożenie dla rolnictwa w Polsce w szczególności, albo nie rozumie tego problemu, albo udaje, że go nie rozumie.
Nie ma takiego zagrożenia.
W świecie będzie brakować zboża w najbliższym czasie.
Polscy rolnicy uważnie obserwują sytuację i nie chcą być wykorzystywani przez Tuska do jego politycznej rozgrywki.
Oczywiście Donald Tusk cynicznie wykorzystuje tę trudną sytuację dla własnych celów politycznych, ale wpisuje się też w ruską propagandę, dając paliwo ruskiej propagandzie.
Myślę i jestem o tym przekonany, że ministerstwo rolnictwa monitoruje sprawę.
Dlaczego lider opozycji w czasie wojny postanowił kolejny raz wpisać się w rosyjską narrację?
Wykorzystuje każdą już absolutnie okazję, żeby uderzać w rząd.

---
Co akurat nie jest nowością, bo w podobny sposób Platforma wykorzystywała wykreowany przez reżim Aleksandra Łukaszenki kryzys na granicy Polsko-Białoruskiej.
W boju sprawdza się świetnie i obala pseudoekspercką krytykę.
Broń polskiej produkcji przechodzi na Ukrainie chrzest pola walki i zdobywa coraz więcej pozytywnych opinii.
Polski przemysł zbrojeniowy staje teraz przed bardzo dużymi wyzwaniami.
Z jednej strony nowe zamówienia z Polski, z drugiej kontrakty zagraniczne i polonizacja sprzętu zamawianego przez MON.
Otrzymaliśmy właśnie takie ciekawe karabiny maszynowe.
Wypróbowuje je pierwszy raz - naprawdę są fajne, super lekkie, super wygodne, przesunę rączkę tutaj.
Podoba mi się. Jest fantastyczny, praktyczny, lekki, właściwego kalibru.
Ta wypowiedź obiegła branżowe media i wywołała sporo zamieszania.
Ukraińcy chwalą broń, choć niektórzy polscy publicyści i politycy opozycji twierdzili, że w warunkach poligonowych jest nic nie warta.
Jest to całkowicie polska myśl technologiczna i co więcej ten karabinek jest produkowany w Polsce.
I okazuje się, że jego modułowość i możliwości przebudowania według własnych potrzeb na polu walki stają się olbrzymią zaletą.
Sami projektanci przyjęli takie założenie, że GROT jest zlepiony z oczekiwań żołnierzy i tak naprawdę jedyną granica są prawa fizyki.
Od wielu miesięcy GROTY testują żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej i potwierdzają ukraińskie recenzje.
Oceny broni w realnym konflikcie stają się najlepszą możliwą reklamą.
I tak wyrzutnie Piorun, które zdaniem Ukraińców biją na głowę amerykańskie Stingery, zainteresowały kilkanaście krajów, w tym samych Amerykanów.
Teraz bacznie obserwowane będą produkowane w Stalowej Woli polskie Kraby, których pierwsza ofiarowana Ukrainie partia trafiła na front.
W Hucie Stalowa Wola zaobserwowaliśmy, że potencjał polskiego przemysłu zbrojeniowego jest naprawdę przeogromny.
Kluczowe jest balansowanie na granicy realizowania polskich potrzeb zbrojeniowych, które na ten moment są ogromne, ze wspieraniem rodzimego przemysłu.
Ważne są bojowe wozy piechoty Borsuk.
Obserwowaliśmy przygotowania do produkcji.
W zasadzie badania zakładowe zostały zakończone.
Za miesiąc ruszą badania kwalifikacyjne.
O Borsukach zrobiło się głośno przy okazji rozmów z Seulem o zakupie koreańskich BWP.
Nikt jednak nie ma zamiaru porzucać polskiego projektu.
Co więcej, koreańskie wozy i czołgi mają również zostać spolonizowane, czyli część ich produkcji będzie odbywała się w Polsce.

---
W centrum Berlina samochód wjechał w ludzi.
Jedna osoba zginęła, było wielu rannych, w tym ośmiu poważnie.
Do zdarzenia doszło niedaleko miejsca, gdzie w 2016 roku islamski terrorysta staranował ciężarówką jarmark bożonarodzeniowy.
Rozpędzony samochód uderzył w grupę ludzi w centrum miasta o 10.30 rano.
Po wypadku nie zatrzymał się i przejechał jeszcze 200 metrów, uderzył w witrynę sklepową.
Sprawcą okazał się 29-latek o niemiecko-ormiańskich korzeniach.
Został zatrzymany.
Służby badają, czy był to wypadek, czy celowe działanie.
Oglądają państwo główne wydanie Wiadomości.
Oto co jeszcze przed nami.

---
Zdecydowane działania NBP ratują polską gospodarkę przed putinflacją.

---
Narodowy Bank Polski zdecydowanie walczy z inflacją.
Główna stopa procentowa kolejny raz pójdzie w górę - tym razem o 0,75 punktu procentowego.
Jednocześnie rząd rozszerza pomoc dla Polaków odczuwających skutki wzrostu cen i wydłuża działanie tarczy antyinflacyjnej.
Od jutra główna stopa procentowa wzrośnie o 0,75 punktu procentowego i wyniesie 6%.
Właśnie takiej podwyżki spodziewali się ekonomiści, którzy tłumaczą, że taka polityka pieniężna zniechęca do zakupów na kredyt, a skłania do oszczędzania.
Wyższe stopy procentowe mają być zapłatą za odroczenie konsumpcji, a więc zamiast konsumować dziś, konsumujemy w przyszłości.
Zmniejszamy popyt dziś i to jest antyinflacyjne, to jest działanie, które zmniejsza inflację.
Wyższe stopy to wyższe raty bankowych pożyczek.
Jednocześnie w Sejmie trwają prace nad pomocą dla kredytobiorców.
8 miesięcy wakacji kredytowych właśnie dla tych ludzi, którzy nie są w stanie dzisiaj płacić tak wysokich rat kredytu.
Rząd zapowiada też wydłużenie do końca października tarczy antyinflacyjnej, czyli m.in. zerowego VAT-u na podstawowe produkty żywnościowe i gaz, a także cięć tego podatku w przypadku energii elektrycznej i paliw.
Z kolei w Senacie rozpoczynają się prace nad rządowymi projektami radykalnego obniżenia podstawowej stawki podatku dochodowego z 17 do 12% i wypłaty 14. emerytur.
W ostatnich tygodniach pojawił się też problem z dostępnością węgla, bo Polska w związku z inwazją na Ukrainę zrezygnowała z importu tego surowca z Rosji.
W tej chwili mam tylko import z Kolumbii, ekogroszek i samochód kostki z Taurona, i to wszystko, co mam na składzie z węgla.
Część pośredników wykorzystuje sytuację i winduje ceny węgla - nawet do 3000 zł za tonę.
Masakra. Nie wiem, co dzieje się na tym rynku, ale to jest masakra.
5 ton - taki domek żeby ogrzać - trochę trzeba.
Tę sytuację politycznie próbuje wykorzystać opozycja.
Ani Unia, ani Putin, to wy za to odpowiadacie!
Od 16 kwietnia do Polski nie płynie rosyjski węgiel.
Jesteśmy z tego dumni.
Natomiast takimi debatami jak teraz, tymi wypowiedziami w mediach, których jest pełno, napędzacie państwo spekulacje, napędzacie panikę.
Rząd przygotowuje już ustawę, która umożliwi gromadzenie przez Polską Grupę Górniczą węgla dla gospodarstw domowych.
Będą też rekompensaty dla składów, które obniżą cenę surowca do tej, którą oferuje skarbowa spółka.
Apeluję, że jeżeli ktoś nie ma potrzeby, aby w tej chwili kupować węgla, bo nie jest to dla niego niezbędne do celów grzewczych aktualnych, to żeby się wstrzymał z zakupem węgla, ponieważ za jakiś czas ta cena w ciągu najbliższych tygodni powinna być niższa.
Kryzys energetyczny, w tym węglowy, nie powstrzymuje brukselskich biurokratów przed próbami zaostrzenia polityki klimatycznej.
Neutralność klimatyczna do 2050 roku jest nie tylko życzeniem.
Jest prawnym obowiązkiem.
Europosłowie Prawa i Sprawiedliwości ostrzegali w Brukseli, że to nie czas na eksperymenty, za które Europejczycy zapłacą jeszcze więcej.
Będą tylko i wyłącznie pogłębiały ubóstwo energetyczne i w ogóle biedę w Europie, i wypychało konkurencyjność gospodarki europejskiej na boczne tory.
Te argumenty przeważyły.
Parlament Europejski odrzucił 3 główne punkty unijnego pakietu klimatycznego Fit for 55.

---
W trakcie kiedy Ukraina prosi Unię Europejską o pomoc w obronie swojej ojczyzny, w Parlamencie w Strasburgu polska opozycja wraz z unijnymi sojusznikami po raz kolejny atakuje Polskę.
Podczas wczorajszej debaty politycy naciskali Komisje Europejską, aby ta nie wypłacała środków z polskiego Krajowego Planu Odbudowy, który - przypomnijmy - został już zaakceptowany.
Blokada należnych Polsce unijnych funduszy i zmiana władza w Polsce - to cel niektórych europosłów.
Ani jedno euro nie zostanie wypłacone, jeżeli nie zostaną spełnione warunki wymienione w orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości.
Inwazja Rosji na Ukrainę zmieniła wiele w Unii Europejskiej i wydaje się, że może dojść do zmian w Polsce, ale w tej chwili Komisja Europejska i Unia muszą być nieprzejednane.
Zaakceptowanie polskiego Krajowego Planu Odbudowy wywołało furię u polityków, którzy nie zgadzają się z rządem w Warszawie.
To jest po prostu plama na honorze Unii Europejskiej, bo przymykamy oko na plany polskiego rządu.
Jesteśmy świadkami narodzin mini-Rosji.
My byliśmy okupowani przez Rosję przez blisko 50 lat i wymordowano nam polskie elity, i prosimy, żeby uważać na tego typu słowa.
I chce powiedzieć, że ulegacie państwo niestety polskiej opozycji, która mocno sfrustrowana, bezradna, nie potrafi wygrać kolejnych wyborów.
Dlatego część opozycyjnych europosłów z Polski ramię w ramię ze swoimi zagranicznymi sojusznikami powiela antypolską narrację i atakuje nasz kraj.
To nie są warunki wystarczające do naprawy polskiej praworządności, bo szkody sięgają znacznie głębiej.
Polsce pieniądze z KPO są potrzebne.
Niemniej nie wszystko jest na sprzedaż.
Praworządność jest jedną z takich wartości.
W obronie Polski stanęło wielu eurodeputowanych.
Nie rozumiem, dlaczego nominowanie sędziów przez polityków w Niemczech jest bezproblemowe, a w Polsce problem już jest.
Musimy zwrócić uwagę na to, że Polska uchroniła Europe w czasie ataku na białoruskiej granicy, ale teraz robi bardzo wiele dla bezpieczeństwa kontynentu i za to powinniśmy być wdzięczni rządowi PiS, a nie ciągle zasypywać go nowymi żądaniami.
Nie zgadzajmy się na szantaże funduszami wobec Polski, która przyjęła tyle milionów uchodźców.
Z zaakceptowania KPO dla Polski tłumaczyła się szefowa Komisji Europejskiej.
Wiem, że niektórzy z państwa są tutaj sceptyczni, ale chce państwa zapewnić, że nie wydamy absolutnie żadnych środków do momentu zrealizowania kamieni milowych.
Mimo tego zapewnienia część eurodeputowanych domaga się głowy Ursuli von der Leyen.
Wzywam panią do wywiązania się ze swojego zobowiązania, ponieważ inaczej nie będzie pani pasować do swojej roli.
Komisja nawet nie domaga się takiego podstawowego minimum od rządu Polski.
Komisja nie poprosiła nawet, żeby wymiar sprawiedliwości był zgodny z zasadami praworządności.
Czy nie uważa pani, że te ataki na Polskę powodują, że Putin otwiera szampana i cieszy się, że jest osłabiana ekonomicznie i gospodarczo Polska przez to, że nie otrzymuje należnych pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy.

---
Będziemy się więc przyglądać, jak Komisja będzie postępować.
Proszę być pewną, pani przewodnicząca, że także i my tutaj w parlamencie umiemy grać vabank.
Taka antypolska postawa na forum europejskim oburza.
Nie wiem, kto ich tam kieruje.
Dla mnie to nie są Polacy.
Polacy powinni się jednoczyć.
No bo oni są tacy, żeby im ciągle i żeby przeszkadzać tym, co rządzą, i to wszystko.
Jednym z kamieni milowych do wypłaty środków z KPO jest reforma sądownictwa.
Jutro Sejm zajmie się poprawkami Senatu.

---
Dobry rząd na trudne czasy czasy - z takim hasłem Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło serię spotkań z Polakami.
Pierwsze z nich zakończyło się chwilę temu w Sochaczewie na Mazowszu.
Ten dźwięk zabrzmiał tu pierwszy raz od 22 lat.
Po ponad dwóch dekadach w Sobótce na Dolnym Śląsku znów zatrzymują się pociągi.
Przywrócenie połączeń kolejowych to jeden z postulatów, który mieszkańcy małych miejscowości zgłaszali politykom Prawa i Sprawiedlwości w kampanii wyborczej z 2015 roku.
I choć do przyszłorocznych wyborów jeszcze daleko to Prawo i Sprawiedliwość znów rozpoczęło spotkania z mieszkańcami z całego kraju, by rozmawiać o kolejnych problemach do rozwiązania.
My jesteśmy dla społeczeństwa, my jesteśmy dla zwykłych Polaków.
Dziś Polacy mają powody do zmartwień, które nie zależą od rządu: jak wojna na Ukrainie.
Dlatego przed rządzącymi poważna dyskusja o konieczności zwiększania wydatków na armię i rozbudowę wojska.
My po prostu musimy się zbroić i to zbroić nie na takiej zasadzie, jak to było poprzednio, bo za czasów PO i PSL po prostu się rozbrajano.
Armię rozbrajano, likwidowano duże jednostki.
Wyzwaniem globalnym, z którym coraz trudniej walczyć europejskim krajom, jest przyspieszająca inflacja.
Politycy podczas takich spotkań beda zapewne tłumaczyć, że nie wszystko można zrobić, gdy ceny ropy na świecie biją rekordy, a rząd już obniżył większość podatków na paliwa.
Robimy, co można.
Będziemy walczyć.
Programy społeczne, wprowadszone przez Prawo i Sprawiedliwości, pozwalają ten okres przejść nieco łatwiej.
Także z powodu rosnących cen rząd zapowiada większa podwyżkę płacy minimalnej od przyszłego roku.
Rada ministrów zaproponowała, aby od 1 stycznia najniższa pensja wynosiła 3383 zł.
Misja Telewizji Polskiej została doceniona na gali z okazji 12. urodzin portalu "wpolityce".
Przełamanie monopolu medialnego, obrona tożsamości narodowej, a także wciągająca rozrywka i wielki sport.
Dziennikarze przyznali specjalne wyróżnienie - nagrodę Biało-Czerwonych Róż - prezesowi TVP Jackowi Kurskiemu.

---
8.01.2016 r. - pan Jacek Kurski został prezesem zarządu Telewizji Polskiej.
Formalnie dokonała się tylko prosta zmiana w kierownictwie spółki, dziś jednak widać, że ta data zostanie zapamiętana jako coś znacznie ważniejszego - rozpoczął się wtedy czas pracy nad realizacją wielkiego marzenia obozu propolskiego: budowy silnych, mądrych, odpowiedzialnych, atrakcyjnych, masowych mediów publicznych.
Narodowych, polskich mediów zdolnych bronić polskiej racji stanu, przeciwstawiać się kłamstwu, demoralizacji, złu.
Telewizja Polska jest ważnym aktywem narodu polskiego.
Jest ważnym składnikiem budowania wspólnoty narodowej.
Jest odpowiedzialna za tożsamość i czuje się odpowiedzialna za dostarczenie rzetelnej publicystyki i informacji.
Musimy porzucić zmęczenie, zniechęcanie, rodzaj poczucia sytości i uświadomić sobie, że idą bardzo ciężkie czasy.
Idą bardzo ciężkie czasy i walka o wartości podstawowe, o obronę naszej kultury, naszej tożsamości, naszej tradycji chrześcijańskiej, naszych interesów - gospodarczych i międzynarodowych.

---
Już za niespełna godzinę kolejne starcie naszych piłkarzy w Lidze Narodów!
Biało-Czerwoni po zwycięstwie z Walią chcą pokazać się z jak najlepszej strony w wyjazdowym spotkaniu z Belgią.
W Brukseli jest Mateusz Nowak.
Czy wiadomo już, kogo Czesław Michniewicz pośle do boju przeciwko wiceliderom rankingu FIFA?
Pobierz
źródło: comment_1654711803FIQsmr4CNIEWNz8a99irXc.jpg