Wpis z mikrobloga

@WideHardo: Przypomnialo mi się jak też kiedyś mialem ok 20 lat i ktoś zadzwonił do drzwi i poszedłem otworzyć, a tam jakaś baba z jakiejś gównofundacji czy coś w tym stylu żebrała po domach chajs na chore dzieci. I ona do mnie z tekstem: " czy jest ktoś dorosły w domu?" ( ͡° ͜ʖ ͡°)