[nowywinternetach]

W Polsce nie ma homofobii, a homoseksualiści nie muszą bać się o swoje życie i zdrowie? Nie muszą walczyć o tolerancję, by mogli jakoś żyć? Rzekł łysy seba z nadmiarem agresji, który promuje przemoc wobec homo.

I co najlepsze hetero też dostają za to rykoszetem, bo takiemu typkowi nie chodzi o to że będzie bił homo, a każdego kto mu wygląda na homo, czyli np. nie jest pustym, agresywnym dzbanem jak on.

#bekazprawakow #4konserwy #homofobia #lgbt #lewica #homoseksualizm

[Mezomorfix]

@nowywinternetach:
Od takiego typa może dostać każdy kto mu się nie spodoba.
Więc nie wiem dlaczego uczepiliscie się że tylko homo są jakoś prześladowani. Bo w żadnym normalnym środowisku nie występują takie zachowania wobec nikogo.

[nowywinternetach]

tylko homo są jakoś prześladowani

@Mezomorfix: A kto napisał, że tylko? Nie tylko. Ale homo od wieków akurat są odczłowieczani. I religia do tego mocno się przyczyniła, a często i prawicowa polityka.

No i z tego co wiem za bycie niskim czy rudym nie idzie się do więzienia, czy nie ma zabijania, a homo byli i w niektórych krajach nadal są. Ale są poziomem cywilizacji ciut niżej nas.

[Mezomorfix]

@nowywinternetach:

za bycie niskim czy rudym nie idzie się do więzienia, czy nie ma zabijania

Za bycie homo też nie ma.
Ponadto za bycie niskim lub rudym można być tak prześladowanym w szkole że gość do końca życia może mieć depresję i inne fobię społeczne. A jakoś publiczne zwyzywanie kogoś od karłów nie jest piętnowane ani zakazywane.

[nowywinternetach]

Za bycie homo też nie ma.

@Mezomorfix: Ale było i w wielu krajach nadal jest. I jest to racjonalizowane jak pisałem polityką lub religią. Do tego wiele utrudnień, brak praw, a jakby się przyznać publicznie to i były zwolnienia z pracy.

Wobec niskich tego nie ma. Nie ma ogólnoświatowej np. nagonki na niskich jak w przypadku homo, łącznie z naprawdę odczłowieczaniem, że to nie ludzie, tylko bydło i to takie

[Mezomorfix]

@nowywinternetach:

patriarchalnych norm

To chyba mówisz o jakimś odległym od całej Europy i Ameryki

[nowywinternetach]

@Mezomorfix: Mi wystarczy 1 przykład - kulturalna rodzina z dobrymi wzorcami, która od początku nie kultywowała przemocy, a była współczująca i pomocna słabszym. To jest wzorzec, tego się uczy. I wtedy słabszy nie musi mieć niższej pozycji, a dostaje pomoc i żyje okej. Silniejszy może być wykluczony przez grupę słabszych, którzy się zjednoczą przeciw niemu, mimo że próbuje siłą narzucać terror. Ale sam by nic nie ugrał.

Dodatkowo wielu słabszych

[Mezomorfix]

@nowywinternetach:
Należy też wspomnieć, że "kult siły" jest powodowany też najsilniejszym instynktem każdego organizmu, jakim jest rozmnażanie się.
Celem istnienia każdego organizmu jest rozmnożenie się i śmierć. Nie wiem kto wymyślił naturę, może kosmici, może ultrakomputer kwantowy, a może Pan Jezus.
Ale tak jest. U każdego gatunku obserwujemy że najsilniejsze samce mają przywilej rozmnażania się. Więc u ludzi mężczyźni też walczą o swoją pozycję instynktownie. Podobnie jak instynktownie kobiety przyzdabiają

[nowywinternetach]

Dlatego zamiast uczyć ludzi tolerancji do wszystkiego (co jest niemożliwe) należy uczyć obrony przed takimi zachowaniami.

@Mezomorfix: Why not both? Trochę edukacji, nauki pomagania słabszym, pokazywania prawdziwych cierpień danych ludzi i grup, plus trochę obrony w razie "w"? Pamiętajmy, że nie wszyscy się obronią, nawet gdyby uczono ich tego - można nie mieć predyspozycji, czy choroby. Dlatego trzeba im pomocy z góry, jakiejś systemowej. A i na pewno wielu tych

[Mezomorfix]

@nowywinternetach:
Ja tam nie widzę nic złego w religiach hinduistycznej czy katolickiej, gdyby nie były stosowanie od zawsze przez władze. Ogólnie religie nawet w starożytnym Egipcie wykorzystywano do władzy. Potrzebny jest rozdział państwa od religii. Gdzie w naszym kraju katolicyzm jest religią która w swoim zarysie każe miłować każdego, niezależnie jaki by nie był. Czyli wychodzi że ma być tolerancja. Ale niestety został podpięty, w tym przypadku do partii rządzącej