[Mathas]

#highleague #famemma

Jakim cudem oni nie przewidzieli takiej sytuacji? W main evencie masz sztywnego chłopaka z Elany i organizujesz jego walkę w Trójmieście gdzie wiadomo, że chłopaki za sobą lekko mówiąc nie przepadają? Nawet Don Diego coś na konfach poddymiał, że „zobaczysz co się będzie działo na gali”. Mam wrażenie, że wszyscy czuli dymy jeszcze przed galą, wszyscy oprócz władz HL i widzów, którym niestety nikt nic nie wytłumaczył ani nie pokazał zadymy w trakcie.

[C00mpel]

@Mathas: możliwe że mieli już wczesniej podpisaną umowę z halą, a konflikt Denisa z Diego był na tyle dynamiczny, że koniec końców zamiast bić się na 10 innych galach trafili na HL, które galę przeiwdzialo już wczesniej w Ergo arenie

[belmond0]

Przewidzieli ale na żywca jechali z kłamstwami i obietnicami. Szkoda, że Lechia, nie wjechała do oktagonu, przynajmniej zaoszczędzili by czas oglądającym przed monitorami.

[Jokerkenzo]

@belmond0: Moim zdaniem byli dogadani ale komuś nie wytrzymało ciśnienie. Wszystko jest takie zagmatwane ale i kleji sie w całość. W Warszawie w WCA należącym do Czeczenów trenują czesto liderzy wielu czołowych bojówek chuliganow z polski a odziwo z Legi nikogo tam nie ma. Czestym bywalcem jest Buła z Gdańska czyli Patryk Masiak znany jako Wielki Bu , gangus , sutener, celebryta itd a co najlepsze jeden z liderów kiboli Lechii