Aktywne Wpisy
smuteczek2000s +159
Dzień dobry
smuteczek2000s najprawdopodobniej na zawsze znika z Wykopu i internetu.
W moim życiu wydarzyło się coś takiego co zmieniło mnie na zawsze. Nie dotyczy to mnie, a mojej rodziny. Już nigdy nie będę patrzeć na życie, ludzi z internetu i świat tak samo.
Pamiętajcie, nie narzekajcie na życie, bo ta k*rwa (życie) potrafi tak dać w kość, że prawie macie zawał w wieku 23 lat.
Trzymajcie się, może kiedyś wrócę do
smuteczek2000s najprawdopodobniej na zawsze znika z Wykopu i internetu.
W moim życiu wydarzyło się coś takiego co zmieniło mnie na zawsze. Nie dotyczy to mnie, a mojej rodziny. Już nigdy nie będę patrzeć na życie, ludzi z internetu i świat tak samo.
Pamiętajcie, nie narzekajcie na życie, bo ta k*rwa (życie) potrafi tak dać w kość, że prawie macie zawał w wieku 23 lat.
Trzymajcie się, może kiedyś wrócę do
Querly96 +131
Witam, potrafie sie skupic tylko na niewielu czynnosciach zyciowych, nie jest zle, jestem informatykiem i zarabiam bardzo dobre pieniadze, ale zauwazylem ze poza komputerami jakakolwiek rzecz np. prowadzenie samochodu/nawet podroz autobusem to cos w rodzaju misjii - nawet sam to zauwazam ze to co inni robia normalnie, dla mnie jest jakims typem osiagniecia (nawet sobie notuje gdzie i jakimi liniami i w jakim miescie jezdzilem, i zaznaczam na mapie). To samo tyczy podrozy, relacjii ludzkich - wszystko przychodzi mi dosyc trudno. Notuje z kim o czym rozmawialem, z kobietami oczywiscie to jakas tragedia (kompletna zenada nie ma o czym pisac, staram sie ale jest kosmos)
Warto wogule isc z tym gdzies? Nie jest chyba zle, tylko ze dziwne wydaje mi sie to ze normalne rzeczy to dla mnie cos wartego odnotowania... Nawet w pracy jestem bardzo dobry w tym co umiem ale juz nauczyc sie czegos nowego to robie cos w stylu overthinkingu - nie potrafie tylko pobieznie cos poznac, musze isc tak gleboko ze koledzy mowia mi zebym przestal pierd0lic i ze nie musze wszyskiego wiedziec. Czy to jest ten autyzm? Czy moze jestem po prostu #!$%@? i tyle w temacie?
Podam jeden przyklad: bylem na wycieczce w USA i tam byl taki maly krokodyl ktorego wioslem zaczalem klepac po glowie (nie wiem co myslalem w tej chwili) ale przewodnik zabral mi wioslo i patrzyl sie na mnie nieufnie do konca wycieczki. Dobrze ze bylo malo ludzi i odebrali to jako zart - takich akcjii jest u mnie wiecej i po jakims czasie mysle ze nie jest to normalne, ale w czasie kiedy to robie wszystko jest ok... W sumie wielu dziwnych ludzi naokolo to chyba sie tak nie wyrozniam ale chcialem sie tym podzielic, moze ktos tez tak ma?
#asperger #autyzm #przegryw ##!$%@?
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6298ce3dd9171f392f0ac841
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: Idź do psychologa, zrobisz badania, to się dowiesz.
Jak musisz koniecznie wszystkiego się dowiedzieć w danym temacie to już pewnie przegrzebałeś internet w temacie chorób, zaburzeń
---
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: sokytsinolop