Wpis z mikrobloga

@Noniusz: Nom szkoda, gadac nawet nie wiem do konca co jej nie pasowało, cos sie sypalo juz troche czasu gadalismy bardzo duzo ale ona byla niezadowolna a ja nie widzialem co moge zrobic. W piatek zabrala czesc swoich rzeczy i pojechala
@Noniusz: Cos tam tak ale nie duzo bardziej na zasadzie jak sie czuje. #!$%@? nie wiem czy sie odzywać czy nie :/ Ciezko mi sie z jednej strony nie odzywac jak przez 5 lat codziennie zawsze sie cos gadalo/pisalo. Z drugiej strony tez moze warto dac jej czas, no za głupi ze mnie chlop na takie rzeczy xd
@Protosser: Dialog to jedyna skuteczna strategia rozwiązywania problemów. 5 lat to już dość dojrzały związek. Ale nie znam Was i Waszej sytuacji, więc trudno powiedzieć, czy lepiej poczekać jeszcze parę dni, czy te 2 wystarczą.

cos sie sypalo juz troche czasu gadalismy bardzo duzo ale ona byla niezadowolna a ja nie widzialem co moge zrobic


Pewnie musicie wspólnie dojść do tego, co jest przyczyną niezadowolenia.

Powodzenia :)