[Beik]

Mirasy, szlak mnie trafi. Wczoraj technicy z #inea mieli mi podłączyć światłowód doprowadzając kabel do chaty. Deweloper przygotował rurę, która wychodziła z frontu chaty do pomieszczenia gospodarczego przez którą wystarczyło przeciągnąć kabel światłowodowy.
Na moje nieszczęście żona "zapomniała" o tym fakcie a mnie nie było, więc pracownicy przewiercili się przez toaletę i poprowadzili kabel przez sufit w toalecie do pomieszczenia gospodarczego.

Żona zła na mnie, bo moja hehe oczywiście wina.
Teraz pytanie, bo podobno pracownicy już gdzieś ucięli kabel i nie da się technicznie tego kabla z powrotem cofnąć i przeprowadzić kabel tak, żeby nie oszpecić toalety tym kablem. Czy ktoś ma wiedzę na ten temat? Gdzie oni niby ucinali kabel, że nie mogą drugi raz przeprowadzić ten światłowód przez rurę?

+ Co polecacie ewentualnie by to zamaskować? Żona mi spokoju nie da...

#swiatlowod #internet #remontujzwykopem #kiciochpyta #pytanie

[rrobot]

@Beik: dziurka? Szpachla, wyschnie szlif i farba

[SillyWombat]

Ucięty jest na końcu i zakładam, że nie chce im się spawać światłowodu.
Wycofać kabel zawsze można, pytanie czy go wystarczy na długość, aby przeprowadzić nową trasą w taki sposób, jaki jest dla Ciebie satysfakcjonujący. Jeśli nie wystarczy - patrz punkt 1.

[wiesiu2]

@Beik: przecież jak ucięli i jest za krótki to mogą nowy z klatki czy tam słupa pociągnąć, ewentualnie kable światłowodowe się łączy ;)

[PanWitold]

nieszczęście żona "zapomniała" o tym fakcie a mnie nie było

@Beik: kto mieszka z kobietą ten się w cyrku nie śmieje

[brudny]

@Beik: ja nawet swiatlowodu nie mam a baba i tak mi spokoju nie daje wiec #!$%@? ten kabel. Chocbys go przez sasiednia wioske puscil to baba zawsze bedzie baba

[NH35]

@Beik: Poka co jest na obu końcach kabla.