Wpis z mikrobloga

Howard to idealnie napisana postać. Przez cały czas kibicujesz Jimmy'emu, aż nagle po prostu robi się szkoda Howarda. Na koniec zostajesz z myślą - Dlaczego ty człowieku tak wyrabiasz? Serio, miałem autentyczne poczucie winy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#bettercallsaul #seriale #netflix
  • 35
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Zdziszko: to jest tak jak się ogląda ten gnój, wszystko na koncu domina a w zasadzie na początek sprowadza do śliskiego Jimmiego. A z próżnie odbieranego Howarda jako typa co wszystko miał ustawione typu zawód syn wychodzi na jedną z niewielu dobra postacią w serialu
  • Odpowiedz
@weshu: mogę być z tagu klaskanie jajami jakie to ma znaczenie??

Jak zaczniesz uważnie oglądać serial zrozumiesz że w tym całym bajorze gówna i zla Howard jest jedna z niewielu niemal nieskazitelnych postaci. Zawsze stawiał na dobro firmy a jak Jimmy podkładał nogi to chciał zrobić to na sportowo
  • Odpowiedz
Howard jest jedna z niewielu niemal nieskazitelnych postaci


@programista_wykopek: XD

Zawsze stawiał na dobro firmy


Dlatego gardzić nim, porządni ludzie zawsze ale to zawsze stawiają relacje między ludzkie wyżej niż prace, pieniądze czy firmę. No ale nie każdy to rozumie.

chciał zrobić to na sportowo


Ty się serio za dużo chyba tych famemma naoglądałeś bo takie myślenie to jest dopiero patola xD

Jak zaczniesz uważnie oglądać serial


No właśnie obejrzyj sobie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Dlatego gardzić nim, porządni ludzie zawsze ale to zawsze stawiają relacje między ludzkie wyżej niż prace, pieniądze czy firmę. No ale nie każdy to rozumie.


@weshu xDDDD Właśnie sie przyznalas do bycia nieudacznikiem. W poważnej firmie, na poważnym stanowisku nie ma takiego czegoś jak "reakcje międzyludzkie" (btw pisze sie to łącznie) Sa zawody gdzie relację międzyludzkie są wręcz zakazane np lekarz, prawnik też. Młody jesteś duzo sie musisz nauczyć. A zrozumie to
  • Odpowiedz
W poważnej firmie, na poważnym stanowisku nie ma takiego czegoś jak "reakcje międzyludzkie"


@programista_wykopek: Nie mam i nigdy nie miałem z tym problemu, będąc na bardzo poważnych stanowiskach i w bardzo dużych firmach. Za dużo się filmów naoglądałeś, obstawiam, że minimum dwa razy tyle już przeżyłem co Ty więc możemy pogadać jak sam się przekonasz jak życie poza serialami wygląda.

Po to np rodzicie zapisują dzieci na juso karate piłkę by
  • Odpowiedz
@Zdziszko: mysle ze duzy wplyw ma na to fakt, ze duzo czasu minelo w "naszym" swiecie od wydarzen z poprzednich sezonow kiedy faktycznie Howard byl udręką i po prostu nam czesc rzeczy poszla w zapomnienie w przeciwieństwie do Jimmiego i Kim :P
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@programista_wykopek Dlaczego od razu wyzywasz go od nieudaczników? Ma swoje zdanie, a ty zachowujesz się jak zakompleksiony wykopek-intelektualista, który musi każdemu pokazać jak wysoko jest nad innymi xD
  • Odpowiedz
@Zdziszko: Howard już wcześniej przeszedł katharsis. Po śmierci Chucka mocno się podłamał i to była ta "depresja", o której mówił w swoim finałowym przemówieniu. Podniósł się z tego, chciał wyprostować sprawy z Kim i Jimem, ale nie podszedł do tego najlepiej, bo ich wtedy jeszcze nie rozumiał tak jak teraz, przez co został uznany przez nich za wroga numer 1.

Oczywiście miał na pieńku z Kim, przez historię kiedy pracowała jeszcze
  • Odpowiedz
@IcardiPL: Głównie o Kim mi chodzi co wyraźnie napisałem, polecam odświeżyć poprzednie sezony. Zresztą takie jest moje zdanie i tyle. Masz inne i ja to szanuje. Osobiście oglądając się cieszyłem, że tak skończył. Skyler też teoretycznie miała dobre intencje, a jakby źle skończyła to też bym się cieszył.
  • Odpowiedz