Wpis z mikrobloga

@absoladoo: Szwagier sąsiada mówi, że jak chcesz w dowolnej spółce z "Polska" lub "Narodowa" w nazwie zrobić wałek, to po prostu idziesz i robisz wałek. W najprostszy możliwy sposób, a nie jakieś #!$%@? dymy, lustra i lasery, tajne konta, i komendy na bazie, które pod pozorem awarii pozwolą ci zrobić dokładnie to samo, co i bez awarii.
Dlaczego "w najprostszy możliwy"? Bo w tych spółkach jest taki burdel, że nikt i
@kiedystobylyloginy: każda baza danych ma konto administratora, a stworzenie skrypciku tworzacego koszyki i zamowienia w bazie, przy spelnieniu pozorow legalności, jest pieruńsko proste. jak znam zycie, to w spółce mającej w nazwie "polska grupa", baza nie jest nawet szyfrowana
Baza szyfrowana? znaczy co, w kolumnach trzymasz bloby po enkrypcji i w locie przeszyfrowujesz? To może ta w PGG jednak jest i dlatego tak wolno działa;)

Szyfrować to sobie można storage pod bazą, albo komunikację sieciową od serwera aplikacyjnego do bazy, ale to akurat nic w kontekscie pudrowania przekrętów nie zmienia.

Łącz kropki. Jak masz administracyjny dostęp do bazy, aplikacji i jakąś formę słupów, to po jaki organ się pieprzyć w tworzenie
@cysiekw: No ależ oczywiście, że tak :)
Dodajmy do tego, że dostawcą jest pewnie firma krzak kuzyna członka zarządu, a informatyk grupy albo jest tam zatrudniony na 1/16 etatu i ma wszystko gdzieś, albo pracuje za najniższą krajową i ma wszystko gdzieś.
Polska Narodowa Bylejakość :)